Komputery stacjonarne zapewniają większą niż laptopy wygodę pracy – mają większy ekran, a także wygodniejszą klawiaturę i mysz. Pozostawiają również użytkownikowi możliwość niemal dowolnego doboru komponentów. Jeśli więc ty albo ktoś z twoich znajomych zastanawia się nad zakupem nowego laptopa, może należałoby wziąć pod uwagę również pecety?
Tani komputer własnej konstrukcji
Jeśli potrzebujesz komputera do codziennej pracy, a niekoniecznie do obciążających gier, zwróć uwagę na format mini-ITX (mITX). Płyty główne mają wielkość jedynie 17x17 cm, więc są małe, a można na nich instalować standardowe komponenty. Opłacalnym rozwiązaniem są konfiguracje z procesorami Intela, a całkiem niedawno pojawiła się platforma AMD AM1, która również jest dobrym sposobem na taniego peceta.
Płyta i procesor
Najnowszym gniazdem dla procesorów Intela jest LGA1150 – pasują do niego układy Celeron, Pentium oraz Core (i3, i5, i7). Oznacza to, że możesz kupić procesor za 100 zł, ale jeśli będzie za słaby, łatwo go wymienisz na model za 250, 500, czy nawet 1000 zł. W przypadku wydajnych procesorów ograniczenie może stanowić jedynie zasilacz o niewielkiej mocy. Do kompletu proponujemy płytę z chipsetem H81 (ma on szybkie interfejsy USB 3.0 oraz SATA3), a także procesor Pentium G3220, który jest już układem całkiem porządnym, a przy tym niedrogim.
Propozycje AMD są niestety trochę gorsze. Platforma AM1 ma dobre płyty główne, ale mało wydajne procesory, dlatego jest to rozwiązanie dla osób, które interesuje przede wszystkim niska cena. Proponujemy zatem najtańszą dostępną płytę główną w formacie mITX, ale najdroższy pasujący do niej procesor (bo i tak będzie powolny). Inną opcją jest płyta w formacie mITX z podstawką FM2+ (od ok. 240 zł) i pasujący do niej procesor (np. A8–6600 K za 350 zł). Całość będzie wydajniejsza, ale też bardziej prądożerna i droższa o około 300 zł.
Dodatkowe komponenty
Do wymienionych płyt głównych będzie pasowała podobna pamięć, taki sam dysk, a całość zmieści się w takiej samej obudowie. Jedyną różnicą jest to, że procesory Pentium oraz Athlon mają nieco inne kontrolery pamięci, więc proponujemy inne moduły RAM. Jednak równie dobrze do obu konfiguracji można kupić dowolną parę modułów DDR3–1600 (2x2 GB).
W przypadku dysku sugerujemy użycie taniego SSD, który nieco skompensuje słabą wydajność procesorów (komputer będzie działał całkiem płynnie). Może to być jakikolwiek model o pojemności około 120 GB – w tabeli umieściliśmy AData SP600, ale równie dobrym wyborem będzie Goodram C40/C50 albo Kingston V300.
Obudowa
Wybór obudowy jest nie tylko kwestią funkcjonalności, ale także gustu użytkownika, który może wybrać białą zamiast czarnej, większą, w celu instalacji karty graficznej, albo z uchwytem na monitor, jak np. Akasa Crypto Vesa. Nasza propozycja Chieftec FI-02BC-U3 wynika z tego, że jest to obudowa niewielka, a zarazem pojemna – mieści zasilacz 200 W, ma też miejsce na laptopowy napęd optyczny, tzw. slim, gdyby ktoś go potrzebował. Napęd nie jest uwzględniony w naszej wycenie, bo zwykle jest zbędny (warto wiedzieć, że ceny nagrywarek DVD, np. Samsung SN-208FB, to około 70 zł). Jednak poza takimi „zwykłymi” obudowami jest też sporo z zasilaczami zewnętrznymi, które mają dwie zalety: gabaryty są jeszcze mniejsze, a zużycie energii niższe. Są także ciekawe płyty główne (np. ASRock AM1H-ITX z gniazdem AM1) o tak niskim poborze energii, że można je zasilać za pomocą zwykłego zasilacza laptopowego o napięciu 19 V.