Google Chrome wyprzedza Firefoksa
Autorzy Firefoksa niedługo cieszyli się estymą opracowania najszybszej przeglądarki WWW. Palmę pierwszeństwa, zwłaszcza w zakresie szybkości wykonywania kodu JavaScript, odebrał im zaprezentowany wczoraj produkt Google – przeglądarka Google Chrome. A pamiętajmy, że to wciąż wersja beta.
Przeprowadzone przez naszą redakcję testy czterech przeglądarek (Google Chrome, Mozilla Firefox 3.01, Opera 9.52 oraz Internet Explorer 7), jednoznacznie wykazują wyższość zaimplementowanego w Chrome silnika Java Script V8, który istotnie okazał się nawet kilkakrotnie szybszy od SpiderMonkeya – silnika pochodzącego z Firefoksa – dotychczasowego rekordzisty.
Wynik testu SunSpider JavaScript Benchmark jednoznacznie wskazuje zwycięzcę w kategorii „wydajność". Nowa przeglądarka Google'a wykonała zadania testowe w czasie 2827 milisekund. Drugą pozycję zajął dotychczasowy lider – Mozilla Firefox – z czasem niemal dwukrotnie gorszym 5526,8 milisekund. Opera 9.52 zajęła trzecie miejsce z czasem 8075,6 milisekund; Internet Explorer 7 ze swoim wynikiem mieści się w ogóle poza kategorią. Rezultat 46 203,4 milisekund nie wymaga komentarzy.
W teście Dromaeo – również sprawdzającym szybkość wykonywania skryptów – przewaga Chrome była jeszcze większa. Czas wykonania zadań testowych dla przeglądarki Google to zaledwie 596 milisekund (patrz ilustracja). Pozostałe rezultaty to: 2798 ms (Firefox), 3195 (Opera). Internet Explorer zawiesił się podczas testu. Smaczku dodaje fakt, że Dromaeo jest testem wydajnościowym przygotowanym przez Mozillę – twórców Firefoksa.
Ostatnim testem skryptowym, jaki wykonaliśmy, był JavaScript performance test. I w tym przypadku nie było niespodzianki. Wynikiem jest średni czas wykonania skryptu – przeglądarka Google'a uzyskała rezultat 60 ms. Firefox oraz Opera potrzebowały na te same zadania odpowiednio 427 i 475 milisekund. Internet Explorer aż 888 ms.
O jakości przeglądarki WWW świadczy nie tylko szybkość wykonywania skryptów, choć biorąc pod uwagę coraz większą popularność aplikacji webowych ma ona niebagatelne znaczenie dla komfortu korzystania z internetu. Liczy się jednak też zgodność ze standardami. Pewną ocenę tej zgodności daje test Acid3. Niestety – żadna z testowanych przeglądarek nie uzyskała stuprocentowej zgodności z wymogami standardów. Zmieniła się też nieco kolejność. Najlepiej w tym teście wypadła Opera, uzyskując 83 punkty na 100 możliwych. Google Chrome zajęło „dopiero" drugie miejsce z 77 punktami. Firefox – 69 punktów, a Internet Explorer… 13.
Ostatnim przeprowadzonym przez nas testem był również test sprawdzający nie wydajność, lecz jakość obsługi arkuszy stylów kaskadowych (CSS), rozwiązania bardzo popularnego i często stosowanego w wielu witrynach webowych. Jedynie Google Chrome oraz Opera uzyskały 100-procentowy wynik, czyli pełną obsługę CSS. Firefox – 64,53%, a Internet Explorer 57,09%.
Źródło: Opracowanie własne