Szykują się zmiany w wyglądzie iPhone'ów
Choć premiera kolejnego iPhone'a najprawdopodobniej dopiero we wrześniu, już teraz pojawiły się plotki dotyczące chęci zlikwidowania notcha, czyli wcięcia w górnej części ekranu, w którym mieszczą się kamerki, czujniki oraz mikrofon do rozmów.
Inni producenci wymyślili już sposób na ramki smartfonów pozbawione wycięcia – np. poprzez ukrycie obiektywu pod ekranem. Jednak koncern z Cupertino w ubiegłorocznej „jedenastce" wciąż utrzymał to – uznawane już za przestarzałe – rozwiązanie.
Wygląda jednak na to, że w 2021 roku czekają nas poważne zmiany. Złożone przez firmę w Japonii wnioski patentowe dotyczą sposobu ukrycia mikrofonu oraz czytnika Face ID w cienkiej ramce u góry ekranu. Kamerka przednia miałaby zostać przeniesiona pod ekran. Prawdopodobne jest jednak, że w przypadku trudności technologicznych notch zostanie po prostu pomniejszony lub najbardziej problematyczna w kontekście jego usunięcia technologia Face ID zostanie zastąpiona wtopionym w ekran czytnikiem linii papilarnych.
fot. Apple