A A A

Test gry PlayerUnknowns Battlegrounds

PC Format 3/2018
To jedna z najważniejszych gier ostatnich lat. Niektórzy mówią, że PUBG niczym Quake lub Doom już przeszedł do historii elektronicznej rozgrywki i stał się kanonem. Niezależnie od tego, czy jest to prawda, obok PlayerUnknowns Battlegrounds nie można przejść obojętnie. Grzegorz Karaś

Oczy dookoła głowy

PlayerUnknown’s Battlegrounds to gra, która stara się odwzorować walkę w sposób realistyczny. Każda z broni ma swój skuteczny zasięg. Podczas prowadzenia ognia snajperskiego należy wziąć pod uwagę zjawisko opadania kul, które nasila się wraz z odległością. Kamizelki i hełmy psują się wskutek ostrzału, a każda akcja gracza jest źródłem dźwięku.

Na rozgrywkę wyraźnie wpływa też rodzaj serwera, na jakim gramy. Możemy zdecydować się na zabawę w trybie TPP, gdzie świat obserwujemy z kamery zawieszonej w powietrzu, za postacią gracza. Grając w ten sposób, mamy większą możliwość bezpiecznego obserwowania terenu. Alternatywą jest serwer FPP. Tutaj perspektywa jest ograniczona wyłącznie do zasięgu wzroku bohatera. Jest to bardziej wymagający rodzaj zabawy: nie da się np. zajrzeć za róg bez wystawiania się na ostrzał. Można również grać solo lub w zespołach maksimum czteroosobowych – również z uwzględnieniem ww. opcji TPP/FPP. Fakt, że PUBG jest bardzo popularną grą, przekłada się na nieskrępowany wybór. Niezależnie od preferencji zawsze będziemy mieli z kim pograć.

Przetrzebione bugowisko

Cieszy fakt, że twórcy dobrze wykorzystali okres otwartych testów beta. Wiele technicznych bolączek, które trapiły PUBG-a w poprzedniej (próbnej) wersji, zostało wyeliminowane wraz z premierą – zyskał nie tylko na stabilności, ale i na płynności animacji.

PUBG to gra, która podbiła serca graczy swobodną, dającą wiele wolności rozgrywką oraz prostą formułą. Zapewnia mnóstwo emocji okazjonalnym graczom, jak i weteranom elektronicznej rozgrywki. Dla tych pierwszych jednak (siłą rzeczy) gra będzie stanowić większe wyzwanie.

Redakcja wtóruje

PUBG jest sieciową strzelaniną o tyle inną od współczesnych przedstawicieli gatunku, że wygląda byle jak, a przy tym największe emocje wywołuje, gdy nie padają strzały. Każdy mecz pompuje adrenalinę – bezpieczny obszar kurczy się, ale ty nadal czaisz się w budynku, bo słyszysz czyjeś kroki piętro wyżej. W końcu ofiara nie wytrzymuje napięcia i zbiega na dół, więc faszerujesz biedaka śrutem, ograbiasz zwłoki i gnasz do ukrytego w stodole motocykla, by w ostatniej chwili umknąć na bezpieczny teren. Niestety nie zauważasz ukrytego w trawie snajpera i po chwili sam padasz trupem. Klniesz, wydajesz zarobione punkty na drogie kosmetyczne dodatki… i zaczynasz od nowa. Gdy na Steamie grają 3 miliony osób naraz, na nowy mecz nigdy długo się nie czeka – a na dodatek twórcy chcą zrobić z gry e-sport, co pokażą m.in. w lutym na IEM-ie w Katowicach. [MA]


Ocena:
Oceń:
Komentarze (0)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Komentarze wyświetlane są od najnowszych.
Najnowsze aktualności


Nie zapomnij o haśle!
21 czerwca 2022
Choć mogą się wydawać mało nowoczesne, hasła to nadal nie tylko jeden z najpopularniejszych sposobów zabezpieczania swoich kont, ale także...


Artykuły z wydań

  • 2024
  • 2023
  • 2022
  • 2021
  • 2020
  • 2019
  • 2018
  • 2017
  • 2016
  • 2015
  • 2014
  • 2013
  • 2012
  • 2011
  • 2010
  • 2009
  • 2008
  • 2007
Zawartość aktualnego numeru

aktualny numer powiększ okładkę Wybrane artykuły z PC Format 1/2022
Przejdź do innych artykułów
płyta powiększ płytę
Załóż konto
Co daje konto w serwisie pcformat.pl?

Po założeniu konta otrzymujesz możliwość oceniania materiałów, uczestnictwa w życiu forum oraz komentowania artykułów i aktualności przy użyciu indywidualnego identyfikatora.

Załóż konto