Polscy gracze nadal zagrożeni koniami trojańskimi
Według firmy ESET, polskim internautom nadal zagrażają konie trojańskie wykradające loginy oraz hasła do gier sieciowych. ESET zwraca uwagę, że w okresie wakacyjnym, gdy młodzież szkolna poświęca więcej czasu na rozrywkę, również w internecie, możliwy jest wzrost liczby infekcji spowodowanych właśnie tymi zagrożeniami.
Sympatycy i gracze World of Warcraft, Tibia czy Lineage muszą mieć się na baczności. Konie trojańskie wykradające loginy i hasła do sieciowych gier typu MMO już od kilku miesięcy są najczęstszym powodem infekcji komputerów polskich użytkowników – wynika z raportów przygotowywanych przez laboratoria antywirusowe firmy ESET. Nie inaczej było w czerwcu, kiedy tego typu zagrożenia, oznaczane przez ESET jako Win32/PSW.OnLineGames, stanowiły aż 9,75% wszystkich wykrytych infekcji. Specjaliści obawiają się, że wartość tego wskaźnika może w najbliższych miesiącach wzrastać za sprawą aktywności młodzieży szkolnej w sieci, która nie tak dawno rozpoczęła wakacje i szuka nowych rozrywek w internecie, angażując się m.in. w gry MMO oraz przeglądając nowe strony WWW, również te zainfekowane. Jeśli taki użytkownik zarazi swój komputer PSW.OnLineGames z pewnością nawet nie dostrzeże momentu przeniknięcia i instalacji tego zagrożenia na dysku. Nie będzie również świadomy, że podczas logowania do gry sieciowej jego login i hasło zostaną zarejestrowane przez wbudowany w PSW.OnLineGames keylogger i przesłane do oszusta. O infekcji internauta dowie się dopiero wtedy, gdy po zalogowaniu do swojej ulubionej gry zorientuje się, że jego postać została ogołocona z różnych itemów.
W jaki sposób uniknąć infekcji PSW.OnLineGames? Specjaliści z laboratorium antywirusowego firmy ESET przypominają, że najlepszym sprzymierzeńcem w walce z tym zagrożeniem jest ostrożność i korzystanie ze sprawdzonej sieci. Unikajmy zatem odwiedzania podejrzanych stron WWW, grania w MMO za pośrednictwem komputerów w kafejkach internetowych oraz nie korzystajmy z przypadkowych, publicznych sieci Wi-Fi. Zadbajmy również o zabezpieczenie komunikacji komputera z siecią poprzez instalację pakietu bezpieczeństwa lub zapory osobistej.
Dalsze pozycje w czerwcowym raporcie przygotowanym przeze firmę ESET zajęła grupa zagrożeń infekujących kolejne komputery za pośrednictwem plików automatycznego startu (7,38% wszystkich wykrytych infekcji), popularny robak internetowy Conficker (6,36% wszystkich wykrytych infekcji), TrojanDownloader/Pegel (5,54% wszystkich wykrytych infekcji) atakujący poprzez dodanie złośliwego skryptu do kodu strony WWW oraz złośliwy program Win32/Agent (3,43% wszystkich wykrytych infekcji) potrafiący wykradać dane użytkownika.