Podsumowanie testu
Przetestowaliśmy 6 popularnych polskich i zagranicznych serwisów oferujących tymczasowe skrzynki pocztowe. Sprawdziliśmy dokładnie możliwości testowanych serwisów, ich funkcje, zabezpieczenia oraz przeprowadziliśmy test praktyczny. Solidna skrzynka powinna działać od kilku minut do kilku dni, mieć dodatkowe zabezpieczenia oraz bez problemu odbierać i wyświetlać
e-maile aktywacyjne.
Zakładanie skrzynki
Pierwszym etapem pracy z tymczasową skrzynką jest uzyskanie własnego adresu. W wielu serwisach jest on generowany losowo, jednak korzystając z witryn YOPmail, myTrashMail, Koszmail czy Maillinator, możemy sami wpisać wybrany przez siebie adres. Jest to pomocne tylko wtedy, gdy chcielibyśmy go łatwo zapamiętać. Adres wygenerowany losowo musimy zazwyczaj zapisać (jest skomplikowany). Dodatkowym plusem usługi jest możliwość wybrania domeny spośród kilku dostępnych.
Czas działania
Ważnym aspektem w ocenie tymczasowych skrzynek jest czas ich działania. Najlepszym rozwiązaniem jest nieograniczanie czasu korzystania ze skrzynki oraz możliwość jej samodzielnego usunięcia. Niestety żadna usługa nie oferuje obu funkcji jednocześnie. Witryna 10minutemail.com daje, zgodnie z nazwą, skrzynkę na 10 minut. Jednak wystarczy kliknąć odnośnik, aby dostać kolejne 10 minut (można to robić wiele razy). Czasami to w zupełności wystarczy. Jednak, co z listami, które przychodzą w ciągu 24 godzin? Najlepsze rozwiązanie otrzymują użytkownicy YOPmail. Dostają 8 dni, możliwość kasowania listów oraz bezpieczny alias.
Bezpieczeństwo
Dodatkowe punkty przyznaliśmy usługodawcom, którzy pozwalają zabezpieczyć swoją skrzynkę. Do skrzynki niezabezpieczonej hasłem może się dostać każdy, kto zna adres e-mailowy. Wystarczy go wpisać w pole adresu przeglądarki. Na przykład w serwisie YOPmail, myTrashMail oraz Maillinator do każdego adresu generowany jest losowy alias. Zna go tylko osoba zakładająca skrzynkę. Dzięki takiemu rozwiązaniu podajemy w formularzu rejestracyjnym swój alias. Jeżeli ktoś wyśle pod ten adres wiadomość, zostanie ona automatycznie przekierowana na właściwy tymczasowy adres. Dzięki temu nikt nie zna naszego adresu i tym samym nie może sprawdzić zawartości skrzynki. Jeszcze bezpieczniej jest w myTrashMail, gdzie obok aliasów można założyć konto wraz z hasłem (30 dni za darmo, później usługa wymaga opłaty lub pozyskania 15 nowych użytkowników). Najgorzej wypadła w teście usługa Minipoczta.pl. Adresy są łatwe i można mieć podejrzenie, że się dublują, a jeśli tak, to ktoś może odwiedzać skrzynkę podczas braku naszej aktywności.
W praktyce
Testując tymczasowe skrzynki pocztowe, przeprowadziliśmy praktyczny sprawdzian. Wybraliśmy kilkanaście popularnych i mniej znanych serwisów oraz aktywację pełnej wersji programu. Dzięki temu mogliśmy się przekonać, która usługa bez zarzutu odbiera e-maile aktywacyjne.
1. miejsce - YOPmail.com
Zwycięzca testu to zdecydowanie najbardziej funkcjonalny i praktyczny serwis. Oferuje konto na 8 dni. Użytkownik oprócz adresu e-mailowego dostaje także tajny alias, dzięki któremu może bezpieczniej korzystać ze swojej poczty – nie musi podawać swojej właściwej nazwy, tylko nazwę zastępczą. Dodatkowym plusem serwisu jest polski interfejs oraz kilka przydatnych funkcji dostępnych w panelu odbiorczym skrzynki. Użytkownik (co rzadko się zdarza) może z tymczasowej skrzynki również wysyłać listy. Autorzy YOPmail oferują także wtyczki przeznaczone do najpopularniejszych przeglądarek stron WWW. Ułatwia to pracę, zwłaszcza gdy częściej korzystamy z usługi.
PLUSY:
- Losowy alias
- Funkcjonalna skrzynka
- Dodatkowe wtyczki
MINUSY:
- Brak możliwości samodzielnego usunięcia skrzynki
2. miejsce - myTrashMail.com
Serwis jest dostępny tylko w języku angielskim. Usługa jest darmowa tylko w zakresie określonych funkcji (tymczasowy adres e-mailowy, losowe aliasy). Za dodatkowe funkcje, takie jak adres e-mailowy zabezpieczony hasłem, trzeba niestety płacić. Ze wszystkich funkcji serwisu możemy korzystać bezpłatnie przez 30 dni. Witryna w teście praktycznym osiągnęła 100 proc. skuteczności w odbiorze listów aktywacyjnych ze stron internetowych, forów dyskusyjnych i usług. myTrashMail jako jedyny daje możliwość przekazywania poczty przychodzącej na prywatny adres użytkownika. Na pochwałę zasługuje także intuicyjny interfejs oraz funkcje wspomagające obsługę skrzynki.
PLUSY:
- Przekazywanie poczty przychodzącej
- Dodatki, funkcjonalna skrzynka
MINUSY:
- Opłata za dodatkowe funkcje
- Interfejs w języku angielskim
Zwycięzca testu to zdecydowanie najbardziej funkcjonalny i praktyczny serwis. Oferuje konto na 8 dni. Użytkownik oprócz adresu e-mailowego dostaje także tajny alias, dzięki któremu może bezpieczniej korzystać ze swojej poczty – nie musi podawać swojej właściwej nazwy, tylko nazwę zastępczą. Dodatkowym plusem serwisu jest polski interfejs oraz kilka przydatnych funkcji dostępnych w panelu odbiorczym skrzynki. Użytkownik (co rzadko się zdarza) może z tymczasowej skrzynki również wysyłać listy. Autorzy YOPmail oferują także wtyczki przeznaczone do najpopularniejszych przeglądarek stron WWW. Ułatwia to pracę, zwłaszcza gdy częściej korzystamy z usługi.
Serwis jest dostępny tylko w języku angielskim. Usługa jest darmowa tylko w zakresie określonych funkcji (tymczasowy adres e-mailowy, losowe aliasy). Za dodatkowe funkcje, takie jak adres e-mailowy zabezpieczony hasłem, trzeba niestety płacić. Ze wszystkich funkcji serwisu możemy korzystać bezpłatnie przez 30 dni. Witryna w teście praktycznym osiągnęła 100 proc. skuteczności w odbiorze listów aktywacyjnych ze stron internetowych, forów dyskusyjnych i usług. myTrashMail jako jedyny daje możliwość przekazywania poczty przychodzącej na prywatny adres użytkownika. Na pochwałę zasługuje także intuicyjny interfejs oraz funkcje wspomagające obsługę skrzynki.
