Moim zdaniem
|
- Sebastian Kręzel
redaktor działu Hardware
Test pokazał, że na rynku jest obecnie wiele atrakcyjnych i niedrogich procesorów: układy Pentium Dual-Core, tanie serie Core 2 Duo czy wydajne i atrakcyjne cenowo Athlony 64 X2. To właśnie te procesory polecamy do zakupu. O najtańszych modelach jednordzeniowych radzimy zapomnieć. Nie warto ich kupować, bo nie poradzą sobie ani z Vistą, ani z nowymi grami.
Jeszcze do niedawna Intel i AMD prześcigali się w premierach kolejnych wersji procesorów i w obniżkach cen. Obecnie AMD ma kłopoty z nowymi układami Phenom, Intel więc nie spieszy się z wprowadzaniem nowości. Producenci zdobywają klientów coraz tańszymi, a nie nowszymi odmianami układów.
|
W artykule znajdziesz:
- Wskazówki dotyczące kupna procesora
- Cechy dobrego procesora do komputera domowego
- Wyniki testu 16 układów w cenie do 500 zł
Wybierając procesor, nie musisz brać pod uwagę kosztownych modeli, bo obecnie nawet w zakresie cenowym do 500 zł wybór jest bardzo bogaty. Oczywiście im droższy układ, tym z reguły wydajniejszy, jednak na jego atrakcyjność wpływają także inne czynniki. Chodzi tutaj np. o ukrytą wydajność, czyli kwestię overclockingu . Zdarza się bowiem, że kupując procesor tańszy, możesz podnieść jego wydajność do wydajności układu znacznie droższego.
Dwa lepsze niż jeden
Jeszcze rok temu procesory jednordzeniowe radziły sobie w wielu zadaniach niewiele gorzej niż dwu-rdzeniowe, a w dodatku były sporo tańsze od swoich dwurdzeniowych odpowiedników. Obecnie sytuacja uległa znacznej zmianie.
Przede wszystkim ceny procesorów dwurdzeniowych bardzo mocno spadły, pojawiły się ich ekonomiczne odmiany, pracujące na wolniejszej magistrali FSB i z mniejszą pamięcią podręczną .
Cechy dobrego procesora
|
- Dwa rdzenie
Współczesne aplikacje i gry wykorzystują dwa rdzenie. Poza tym komfort pracy jest dużo wyższy, kiedy programy pracujące w tle nie spowalniają aplikacji działających na pierwszym planie.
- Pamięć podręczna
Powinna być możliwie duża, bo dzięki temu liczba odwołań do wolniejszej pamięci RAM może być mniejsza, co przyspiesza pracę peceta. Jednak nie we wszystkich aplikacjach pojemność tej pamięci ma znaczenie.
- Szybka szyna systemowa
Zapewnia procesorowi lepszą komunikację z pozostałymi podzespołami komputera.
- Podatność na overclocking
Tę cechę mają zwykle wolne układy, szczególnie z wolniejszą magistralą FSB. Utrudnienie może stanowić duża pamięć podręczna.
- Energooszczędność
Procesor, który pobiera mniej prądu, jest jednocześnie chłodniejszy, a dzięki temu komputer może pracować ciszej.
|
Procesory jednordzeniowe nadal kuszą bardzo atrakcyjną ceną. Taki układ może stanowić podstawę bardzo taniego komputera, ale jeśli ma to być w miarę wydajny pecet, postaraj się jednak o najtańszy procesor dwurdzeniowy, który można już kupić za niespełna 200 zł. Wybór takiego właśnie procesora jest podyktowany rozwojem oprogramowania, które coraz lepiej korzysta z wielowątkowości i wielozadaniowości. Znaczne wymagania względem mocy obliczeniowej ma także system operacyjny Microsoft Windows Vista.
Hegemonia Intela
O tym, że wydajność procesora jest zależna nie tylko od jego częstotliwości (liczby megaherców), mogliśmy się przekonać już za czasów procesorów Pentium 4 i Athlon 64. Przemyślana architektura Athlonów miała znaczny wpływ na wydajność, bo wolniej taktowane układy AMD bez problemów wygrywały pojedynki z procesorami Intela o bardzo wysokich częstotliwościach.
Obecnie sytuacja uległa odwróceniu – to procesory Intela z rdzeniem o kodowej nazwie Conroe pracują z niższymi częstotliwościami, ale w większości wypadków spisują się lepiej niż konkurencyjne układy. Dzięki temu są atrakcyjniejsze, ale zdarzają się wyjątki. Nawet jeśli układy Intela mają lepszy wskaźnik wydajności do ceny niż AMD, to jednak na płycie głównej pod procesor AMD można trochę zaoszczędzić. Szczególnie dotyczy to zaawansowanych modeli płyt. Jednak w sprzedaży wciąż znajdują się tanie (200–250 zł) płyty główne ze starym, ale nadal świetnie się spisującym chipsetem Intel P965.
Rozbudowa
Głębszych przemyśleń wymaga rozbudowa komputera. W przypadku Intela bardzo często konieczna będzie wymiana płyty głównej. Nawet jeśli twoja poprzednia płyta ma gniazdo LGA775, nowy procesor prawdopodobnie nie będzie na niej działał. Niekiedy przy okazji wymiany płyty trzeba kupić także nową pamięć (jeśli wcześniej miałeś pamięci DDR ). W ten sposób koszt rozbudowy może dojść do 1000 zł.
Posiadacze komputerów z procesorami AMD mogą, choć nie zawsze muszą, mieć nieco łatwiej. Jeśli płyta ma podstawkę AM2, powinna bez większych problemów umożliwić pracę nawet najnowszego procesora dwurdzeniowego – wystarczy zaktualizować BIOS, a następnie wymienić procesor. Niestety, podstawka AM2 funkcjonuje na rynku stosunkowo niedługo i istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że starszy komputer ma inny typ gniazda procesora. Wtedy również trzeba będzie kupić procesor, płytę i nową pamięć.