Komunikacja z pierwszymi komputerami za pomocą perforowanych taśm i kart nie była zbyt wygodna. Zaadaptowanie do tego celu zmodyfikowanej maszyny do pisania było jednym z lepszych rozwiązań, jakie umożliwiły rozpowszechnienie pecetów na świecie. Same maszyny do pisania nie są zresztą dużo starszym wynalazkiem, bo pierwsze naprawdę użyteczne maszyny do pisania pojawiły się latach 70-tych XIX wieku.
Elektryczna maszyna do pisania pojawiła się na rynku pół wieku później. Z kolei urządzenie, które można nazwać proptoplastą klawiatury komputerowej, skonstruował w 1930 roku Herman Holerith. Pierwszymi komputerami wyposażonymi w klawiaturę były BINAC stworzony w 1948 roku i Whirlwind z 1950 r. Były to jednak rozwiązania zintegrowane, tworzone na potrzebny konkretnych komputerów, które rozmiarami przewyższały szafy.
Mechaniczne początki
Pierwszą klawiaturę komputerową sprzedano w 1970 roku – była to klawiatura mechaniczna dołączana do komputerów Altair. Alternatywą dla niej było podłączenie przerobionej elektrycznej maszyny do pisania sprzedawanej przez IBM lub samodzielne przerobienie własnej maszyny. Pod koniec lat 70. XX wieku klawiatury zaczęły być masowo produkowane między innymi przez Commodore i Apple. W 1981 r. IBM pokazał światu swojego pierwszego peceta, a trzy lata później dołączył do niego klawiaturę Model M, nadal wykorzystującą mechaniczne przełączniki. Te królowały w klawiaturach do roku 1990, gdy opracowano metodę wytwarzania klawiatur membranowych.
Membranowe klawiatury były tańsze w produkcji, lżejsze, ciszej pracowały i nadawały się do pierwszych laptopów. Niestety wraz z coraz bardziej masową produkcją takich klawiatur spadała ich jakość. Z czasem guma użyta na membrany zużywała się lub parciała i klawiatura wymagała naprawy, co w obliczu braku części zamiennych było równoznaczne z jej wymianą.
Trendy rynkowe
W chwili obecnej na rynku widoczne są dwa główne trendy. Jedni użytkownicy preferują tanie modele klawiatur, które często wymieniają. Inni inwestują w drogie modele, polegając na zapewnieniach producenta odnośnie ich trwałości. O ile jednak bardzo stare klawiatury membranowe, te z pierwszej dekady produkcji, nadal potrafią poprawnie funkcjonować, to o modelach współcześnie produkowanych powiedzieć tego nie można. Rzecz jasna wytrzymają one dwa-trzy lata pisania tekstów, ale w wypadku intensywnego grania i wielokrotnego, często agresywnego wciskania tych samych klawiszy żywotność urządzenia gwałtownie się kurczy.
O ile więc typowi użytkownicy pecetów są w stanie zainwestować nawet 200 zł w wygodną klawiaturę membranową, o tyle gracze robią to rzadko. Osoby często grające decydują się zwykle na częstą wymianę tanich modeli lub zainwestowanie w drogi i trwały model. Z tego powodu od pewnego czasu na rynku widać rosnącą popularność klawiatur mechanicznych, których trwałość jest nawet dziesięciokrotnie wyższa niż membranówek. Na razie mało kto poza graczami inwestuje w takie urządzenia, bo przeszkodą jest cena – najtańsze modele kosztują ponad 150 zł, zaś górna granica cenowa to około 800 zł.
Co umożliwiają klawiatury mechaniczne
Pierwszy kontakt z klawiaturą mechaniczną dla użytkownika przyzwyczajonego do modeli membranowych jest mało przyjemny. Przede wszystkim jest to kwestia wysokiego skoku – płaskie laptopowe klawiatury potrafią mieć skok 1 mm. W wypadku mechanicznych przełączników jest to 3 do 4 mm, a umiejętność pisania bez „dobijania” klawiszy do końca nie jest łatwa do wypracowania. Kolejnym minusem jest głośna praca. Klawisze stykają się z obudową klawiatury i dość głośno stukają, co może być irytujące nie tyle dla użytkownika, co dla jego otoczenia. Plusem jest możliwość jednoczesnego wciskania praktycznie wszystkich klawiszy naraz, podczas gdy najlepsze klawiatury membranowe rejestrują nacisk nie więcej niż 10 klawiszy. W dodatku mechaniczne przełączniki znacznie szybciej niż membrany powracają do punktu wyjścia i umożliwiają ponowne wciśnięcie klawisza.
Klawiaturę mechaniczną trzeba dobrać do swoich upodobań. Wiele modeli produkowanych jest w kilku wersjach. I nie chodzi tu o kształt urządzenia ani liczbę dodatkowych, często programowanych przycisków, lecz o same mechaniczne przełączniki wykorzystane w klawiaturze. Te produkowane są przez kilka firm, np. Cherry (najpopularniejszą, ma blisko 90 proc. rynku), Topre, Buckling Springs, Omron, Kailh, Alps. Cherry produkuje kilka wersji przełączników Cherry MX, oznaczanych kolorami (patrz ramka). Każdy rodzaj ma inną charakterystykę pracy i każdemu użytkownikowi co innego przypadnie do gustu.
Klawiaturę mechaniczną trzeba dobrać do swoich upodobań. Wiele modeli produkowanych jest w kilku wersjach. I nie chodzi tu o kształt urządzenia ani liczbę dodatkowych, często programowanych przycisków, lecz o same mechaniczne przełączniki wykorzystane w klawiaturze. Te produkowane są przez kilka firm, np. Cherry (najpopularniejszą, ma blisko 90 proc. rynku), Topre, Buckling Springs, Omron, Kailh, Alps. Cherry produkuje kilka wersji przełączników Cherry MX, oznaczanych kolorami (patrz ramka). Każdy rodzaj ma inną charakterystykę pracy i każdemu użytkownikowi co innego przypadnie do gustu.