Makro w pigułce
Włącz tryb makro. Każdy aparat kompaktowy (i wiele telefonów komórkowych) ma taki tryb, oznaczony ikoną kwiatka. Dzięki niemu aparat pozwala ustawiać ostrość z najmniejszej możliwej odległości.
Innym dobrym rozwiązaniem jest wybranie specjalnego programu tematycznego (trybu sceny), określanego zazwyczaj jako Makro lub Zdjęcie ze zbliżeniem. Aparat automatycznie przestawi wtedy ustawianie ostrości w tryb makro. Czasami również przymknie przysłonę i podniesie czułość ISO.
Użyj dłuższej ogniskowej (większego zbliżenia). Co prawda, część aparatów w trybie makro blokuje obiektyw na określonej ogniskowej, ale jeśli masz możliwość regulacji zoomu, lepiej ustaw dłuższą ogniskową. Zdjęcie będzie miało wtedy większy skrót perspektywiczny. Na dodatek będziesz mógł fotografować z większej odległości, co w przypadku płochliwych modeli ma ogromne znaczenie. Z drugiej strony warto mieć świadomość, że maksymalną skalę odwzorowania aparaty kompaktowe zapewniają często niestety przy dość krótkich ogniskowych.
Wyłącz autofokus. Jeśli twój aparat jest wyposażony w dobrej jakości wyświetlacz LCD, najszybszą i najskuteczniejszą metodą ustawiania ostrości przy makro będzie przemieszczanie całego aparatu. Najpierw w trybie manualnym ustaw ostrość na najbliższą możliwą odległość. Następnie, trzymając w ręku aparat i patrząc w wizjer lub na ekran wyświetlacza, stopniowo zbliż go do fotografowanego motywu. Kiedy uznasz, że ostre są właśnie te fragmenty kadru, na których ci zależy, naciśnij spust migawki.
Ustaw ostrość minimalnie za daleko. Zwróć uwagę, że głębia ostrości rozkłada się nierównomiernie – około jednej trzeciej wypada przed płaszczyzną ustawienia ostrości, a dwie trzecie – za tą płaszczyzną. Zwykle ustawia się ostrość na samym początku fotografowanego motywu, przez co ta jedna trzecia „przed” nie jest wykorzystywana. Warto spróbować ustawić ostrość minimalnie dalej, ale ostrożnie, bo nawet cała głębia ostrości przy makro jest zazwyczaj bardzo mała. Na przykładowym zdjęciu widać, że dzięki ustawieniu ostrości na głowie muchy, ostre są również jej przednie odnóża.
Niewątpliwie pomogło też niemal równoległe ustawienie muchy względem płaszczyzny ostrości.
„Sklej” większą głębię. Jeśli bardzo zależy ci na większej głębi ostrości, wykonaj całą serię zdjęć motywu, za każdym razem ustawiając ostrość minimalnie dalej. Obecnie wiele programów graficznych (także Photoshop) ma funkcję łączenia takich serii zdjęć właśnie pod kątem powiększenia sumarycznej głębi ostrości obrazu. Niewątpliwie pomogło też niemal równoległe ustawienie muchy względem płaszczyzny ostrości.
Fotografuj o poranku. Zarówno owady, jak i gady (np. jaszczurki zwinki) pozują znacznie spokojniej przy niższej temperaturze powietrza. Wczesny poranek daje dodatkowo szansę sfotografowania malowniczych kropli rosy na liściach lub nawet ciałach owadów.
Dobierz parametry do motywu. W zaawansowanych aparatach najlepiej fotografować w trybie preselekcji przysłony, który pozwala na jej odpowiednio duże przymknięcie i zwiększenie tym samym głębi ostrości. Do tego wskazany jest punktowy lub centralnie ważony pomiar ekspozycji. Tak naprawdę jednak najlepiej indywidualnie dobierać parametry pod kątem fotografowanego motywu. Na przykład podczas fotografowania ruchliwych (lub nawet lecących) owadów lepiej użyć preselekcji czasu naświetlania. W celu sfotografowania pszczoły w locie należało użyć bardzo krótkiego czasu naświetlania – 1/2000 sekundy.