Marka czy cena - tanie smartfony
Rok to jednak na rynku smartfonów bardzo dużo czasu. Liczba lokalnych marek się zwiększyła, a ostatnio poprawiła się jakość produktów. Jest dużo lepiej niż rok temu, ale czy to wystarczy, aby zjednać sobie przychylność użytkowników? Sprawdziliśmy ofertę trzech cenowych segmentów smartfonów.
- Yarvik Novo, smartfon, który możesz kupić już za 340 zł, ale w tej cenie nie spodziewaj się rewelacyjnej konfiguracji. Jednordzeniowy procesor, znikoma ilość wbudowanej pamięci i bardzo słabiutki aparat idą w parze ze starą wersją systemu Android (2.3.7). Smartfon jest też odrobinę za duży i za ciężki jak na swój 3,5-calowy ekran. Ma za to bardzo dobry głośnik, jest poprawnie wykonany, a bateria wystarczy na 3–4 dni pracy bez ładowania. Co charakterystyczne dla tanich smartfonów, Yarvik obsługuje dwie karty SIM równocześnie (ale tylko jedną w trybie 3G).
- Media-Droid Mini (od 470 zł). To urządzenie nowocześniejsze od Yarvika. Ma czterocalowy ekran o dobrej rozdzielczości (480x800), dwurdzeniowy procesor, Androida 4 i 4 GB wbudowanej pamięci (choć tylko połowa jest dostępna dla użytkownika). Nasze obawy budzi niewielka pojemność akumulatora.
- Pentagram Rebel ma trafić do sprzedaży w sierpniu w cenie 399 zł. Egzemplarz, który otrzymaliśmy od producenta, nie był końcową wersją i wymagał kilku poprawek. Niemniej smartfon wygląda bardzo obiecująco i przetestujemy go, jak tylko pojawi się ostateczna, stabilna wersja oprogramowania. Przy podobnej specyfikacji co Media-Droid Mini i niższej cenie Rebel ma najnowszą wersję systemu Android, wyżej taktowany procesor i pojemniejszy akumulator. Jest też odrobinkę mniejszy i lżejszy od konkurenta, a obudowa smartfonu jest ładnie wykończona matowym plastikiem w stalowoszarym kolorze.
- LG L3 II (473 zł) jest wyposażony w wyświetlacz o bardzo niskiej rozdzielczości. Mała liczba pikseli sprawia, że niektóre elementy wyświetlane na ekranie, np. strony internetowe, są nieczytelne, dopóki ich nie powiększysz gestem szczypania. Testowany LG to bardzo małe i poręczne urządzenie. Zaskakuje liczbą zainstalowanych aplikacji oraz bardzo dobrym interfejsem, który (choć brzydki) dobrze dopasowano do niewielkich rozmiarów ekranu. Odpowiednik LG L3 znajdziesz w ofercie innych dużych producentów, szczególnie u Samsunga.
- Sony Xperia tipo to smartfon o wyższej rozdzielczości ekranu, ale odrobinę słabszym procesorze. Tipo ma zaletę – bardzo dobrą wydajność akumulatora, ale niestety i wadę – niewygodnie umieszczony przycisk blokady ekranu.
- HTC Desire C, podobnie jak tipo, zwraca uwagę ładnym wykonaniem (LG wypada przy nim topornie). Ma tę samą rozdzielczość (320 na 480), ale wyższą przekątną ekranu 3,5. Cechą wspólną tych trzech smartfonów jest niska wydajność oraz bardzo słaby aparat fotograficzny.