Muzyka na wstrząśnięcie

Firma Apple chwali się, że to najcieńszy iPod nano w historii, bo ma grubość jedynie 6 mm. Podwojeniu uległa ilość wbudowanej pamięci – 8 GB w tańszej wersji i 16 GB w najdroższej. Jest ponadto dostępny w znacznie większej liczbie kolorów niż jego poprzednik. Jednak istota działania i korzystania z urządzenia pozostała bez zmian: do sterowania służy dotykowe kółko, a do kopiowania nagrań nie wystarczy USB – wymagany jest program iTunes.

Zmiany w wyglądzie iPoda dotyczą orientacji ekranu, który teraz ma format portretowy (pionowy), a nie krajobrazowy (poziomy). Oba ekrany mają jednak taką samą liczbę pikseli i rozdzielczość 320x240, przy czym w nowym modelu wyświetlacz jest dużo lepiej zaplanowany. Menu w odtwarzaczu jest czytelniejsze, z powiększonymi czcionkami, a na ekranie mieści się teraz więcej informacji związanych z odtwarzaną muzyką, np. sześć albumów zamiast czterech. Poprawki te nie są imponujące, ale poprawiają komfort pracy z urządzeniem.

Najciekawszą funkcją jest tzw. lista odtwarzania Genius wprowadzona w oprogramowaniu iTunes 8. Po ustawieniu opcji Genius w iTunes można wywołać ją w czasie odtwarzania muzyki, naciskając i przytrzymując środkowy przycisk kółka sterującego. Genius automatycznie stworzy listę utworów na podstawie aktualnie odtwarzanego, próbując dodać jak najlepiej uzupełniające listę fragmenty. Niestety jest wymóg, aby utwór, na którego podstawie korzystamy z funkcji, był dostępny w sklepie iTunes – inaczej funkcja nie zadziała.

Ciekawym dodatkiem jest możliwość potrząśnięcia iPodem w czasie odtwarzania muzyki, co powoduje losowe wybranie innego utworu. W czasie odtwarzania filmu urządzenie automatycznie przechodzi do trybu widokowego, a wbudowany w niego akcelerometr sprawdza, czy odtwarzacz jest trzymany w lewej czy w prawej dłoni, a następnie dopasowuje odpowiednio orientację wideo.