Analogowe programy telewizyjne mogą być odbierane i nagrywane na nagrywarce DVD wyposażonej w dysk twardy albo na magnetowidzie. Urządzenia te mają głowicę telewizyjną, są więc niezależne od telewizora. W przypadku telewizji kablowej nagrywać można na dekoderze z nagrywarką. W przypadku DVB-T wszystkie te metody odpadają. Magnetowid czy nagrywarka nie odbierze programu cyfrowego, bo ma tylko głowicę analogową. Nagrywarka od operatora sieci kablowej nie zadziała, ponieważ program jest odbierany „z powietrza”. Rolę dekodera pełni telewizor albo zewnętrzna przystawka do telewizora.
Sposoby nagrywania programów DVB-T
Z wymienionych wcześniej powodów do nagrywania programów DVB-T można użyć tylko tych urządzeń, do których bezpośrednio jest podłączona antena telewizji naziemnej, czyli przystawki (dekodera) DVB-T, a także telewizora. Ale nie są to jedyne metody.
Telewizor
Najwygodniejszy odbiór i nagrywanie telewizji cyfrowej zapewnia telewizor. Musi mieć tuner MPEG‑4 (aby odbierał DVB-T). Natomiast do nagrywania potrzebuje portu USB – podłącza się do niego dysk, na którym program zostanie zapisany.
Oprócz tego potrzebny jest oczywiście dysk USB o jak największej pojemności, bo programy telewizyjne, szczególnie w jakości HD, zajmują sporo miejsca. W uproszczeniu można założyć, że 1 sekunda to ok. 1 MB, zatem godzina programu to 3,6 GB. Jeśli chcesz nagrać np. 100 odcinków serialu o takiej długości, potrzeba na to około 360 GB.
Nagrywanie programów nie jest trudne – wystarczy podłączyć dysk do portu USB, a następnie odpowiednim przyciskiem na pilocie uruchomić nagrywanie. Można też zaplanować nagrywanie, korzystając z funkcji elektronicznego programu (EPG).
Przystawka DVB-T
Jeśli do odbioru programu korzystasz z zewnętrznej przystawki DVB-T (tunera, dekodera), również on zwykle ma port USB, przeznaczony właśnie do zapisu programów na dysku zewnętrznym. Nagrywanie rozpoczyna się natychmiast po naciśnięciu odpowiedniego przycisku pilota. Można je również zaprogramować z wyprzedzeniem, a nawet cyklicznie.
Sporą zaletą większości przystawek DVB-T jest to, że nie wymagają specjalnego formatowania dysku, a ponadto nagrywają programy w standardowych plikach wideo. Pozwala to odłączyć dysk i obejrzeć nagrania na telewizorze, odtwarzaczu blu-ray czy komputerze. Nagrania można później edytować, np. usuwać z nich reklamy, co pokażemy w dalszej części artykułu.
Nowe przystawki DVB-T dają jeszcze inną możliwość, wynikającą z cyfrowej transmisji programów. Każdy multipleks to pakiet programów nadawanych na wspólnej częstotliwości, które przystawka i tak odbiera, choć na ekranie wyświetla tylko jeden z nich. Nic nie stoi na przeszkodzie, by w tym samym czasie oglądać i nagrywać zupełnie różne programy, co realizują obecne urządzenia do odbioru DVB-T. Warunkiem jest tylko to, by były to programy z tego samego multipleksu.
Komputer
Istnieją co najmniej dwa sposoby nagrywania programów DVB-T przy użyciu komputera. Najtańszym jest tuner telewizji cyfrowej, podłączony do portu USB. Oprogramowanie tunera zawsze daje możliwość nagrywania programów. Potrzebny jest tylko pojemny dysk twardy.
Drugim sposobem jest specjalna karta PCI do przechwytywania wideo, np. taka, jak AVerMedia DarkCrystal HD Capture Pro. Urządzenie jest dość drogie, bo kosztuje około 400 zł. Jednak po instalacji w komputerze potrafi przechwycić obraz z niemal dowolnego źródła HDMI, a więc przestawki DVB-T, konsoli, innego komputera itd. Warunkiem jest brak zabezpieczenia treści (HDCP). Rozwiązanie jest więc bardziej uniwersalne niż tuner.
Urządzenia analogowe
Nie należy zapominać również o tym, że każda przystawka DVB-T ma wyjście analogowe, z którego już mało kto korzysta. Istnieje jednak możliwość podłączenia do niego dowolnego urządzenia analogowego, np. z wejściem kompozytowym, a więc magnetowidu, nagrywarki DVD, komputera z tunerem analogowym itd. To rozwiązanie archaiczne, dające najgorszą jakość obrazu i dźwięku, jednak nadal dostępne.