10 000 dolarów za niechcianą aktualizację do Windows 10
Do 29 lipca aktualizacja systemu Windows do wersji 10, nie wszystkim jednak podoba się "zmuszanie" użytkowników do aktualizacji. W takiej sytuacji znalazła się mieszkanka Kalifornii, właścicielka biura podróży, Teri Goldstein. Jak tłumaczy, nigdy nie słyszała nawet o Windowsie 10, a pewnego dnia zastała go zainstalowanego na swoim komputerze.
System nie działał poprawnie i regularnie się zawieszał, co, na przestrzeni kilku dni, naraziło jej firmę na straty. W końcu, kobieta postanowiła wnieść sprawę do sądu i wnioskować o odszkodowanie.
Microsoft zdecydowała wypłacić Teri Goldstein 10 000 dolarów odszkodowania za poniesione straty. Przedstawiciele firmy zaznaczyli, że nie jest to przyznanie się do winy, a jedynie zamknięcie niepotrzebnego problemu i uniknięcie kosztów sądowych.