Apple sukcesywnie przenosi produkcję do USA
Apple potwierdził w oficjalnym komunikacie, że nowy Mac Pro zostanie wyprodukowany w Teksasie. Firma tłumaczy tę decyzję zaangażowaniem na rzecz wzrostu gospodarczego USA. Decyzja ma jednak też związek z nowymi opłatami za import podzespołów z Chin, które administracja Donalda Trumpa nałożyła na amerykańskich przedsiębiorców, aby skłonić ich do przenoszenia produkcji do lokalnych fabryk.
Komputer zostanie wyprodukowany w Austin, w tej samej fabryce, która w 2013 roku zajęła się produkcją wersji Maca Pro o cylindrycznym kształcie. Nowy model (widoczny na zdjęciu) również będzie się cechował nietypowym kształtem. Firma zbuduje go na bazie komponentów pochodzących od kilkunastu amerykańskich firm, między innymi z Arizony, Maine, Nowego Meksyku, Nowego Jorku, Oregonu i Pensylwanii. Apple uważa, że wartość komponentów nowego komputera jest 2,5 razy większa niż poprzedniej jego generacji.
Produkcja Maca Pro w Teksasie jest formą wypełnienia złożonego zobowiązania - firma obiecała zainwestować 350 miliardów dolarów w gospodarkę USA do 2023 roku. W zeszłym roku wydała ponad 60 miliardów dolarów u 9 tysięcy krajowych dostawców w 36 stanach (zamawiano części do produkcji nie tylko Maca, ale też innych gadżetów - np. Corning Incorporated dostarczało szkło na ekrany dotykowe do iPhone'ów i Apple Watchy). Koncern wsparł w ten sposób 450 tysięcy miejsc pracy, a w przyszłości ich liczba we wszystkich rejonach ma wynosić w sumie 2,4 miliona.
Rozszerzenie działalności w Austin to kolejny krok w stronę przenoszenia produkcji Apple'a do USA. W tym roku firma rozszerzyła też swoją obecność w San Diego i Seattle.
fot. Apple