Apple utrudnia wymianę baterii nieoficjalnym serwisom
Apple wciąż zamierza walczyć z naprawianiem swoich urządzeń w nieoficjalnych serwisach. Tym razem
W Stanach Zjednoczonych ostatnio rozpoczęła się debata o "prawie do naprawy", ale w polityce Apple nic się nie zmieniło – firma wciąż zamierza walczyć z zewnętrznymi firmami zajmującymi się naprawą ich urządzeń. Teraz firma aktywowała w iPhonach blokadę oprogramowania, która ma skłonić użytkowników smartfonów do wymiany baterii w autoryzowanych serwisach.
O nowej „funkcji" napisał serwis iFixit. Samo przełożenie baterii w nieoficjalnym serwisie wciąż jest możliwe, tyle że powoduje ono zablokowanie aplikacji pokazującej dane dotyczące stanu akumulatora. Po naprawie dokonanej w nieautoryzowanym zakładzie zamiast wskaźników zużycia wyświetla się tylko napis informujący, że właściciel urządzenia powinien udać się do autoryzowanego punktu.
Zdaniem Gizmodo, blokada nie jest trwała i do jej zdjęcia wystarczy klucz uwierzytelniający Apple'a. Tyle że firma udostępniła go wyłącznie oficjalnym serwisom i raczej nie zamierza tego zmienić. To praktyki podobne do stosowanych przez Forda w nowych samochodach, w których tylko oficjalny serwis wie jak dezaktywować kontrolkę po wymianie oleju.
Opisane ograniczenie najprawdopodobniej dotyczy tylko modeli iPhone'ów XR, XS i XS Max z 12. lub 13 betą iOS-a.