Czytnik kanałów RSS w przeglądarce Chrome
Mieszkający w Stanach Zjednoczonych użytkownicy browsera otrzymają do dyspozycji nową funkcję.
Feniks z popiołów czy kaprys?
Jedną z bardziej krytykowanych decyzji Google'a było zlikwidowanie w 2013 roku sieciowej aplikacji Czytnik (Google Reader), wykorzystywanej jako agregator kanałów Atom/RSS. Wygląda jednak na to, że koncern zamierza wbudować obsługę kanałów RSS w przeglądarce Chrome dla systemu Android.
Wynika tak z wpisu w firmowym blogu: Janice Wong, menedżer produktu odpowiedzialna za Chrome'a, zapowiedziała nową funkcję w testowej wersji browsera. Użytkownicy ze Stanów Zjednoczonych, którzy zainstalują przeglądarkę Chrome Canary, niebawem będą mogli użyć polecenia Follow (Śledź). Służy ona do subskrybowania powiadomień o nowych materiałach na wskazanych przez internautę stronach WWW.
Technologia (prawie) zapomniana
Obecnie nie każdy może wiedzieć, czym właściwie jest RSS (RDF Site Summary or Really Simple Syndication). Chodzi o bazujący na języku XML format danych, wykorzystywany w celu przesyłania do przeglądarki WWW nagłówków wiadomości, które pojawiają się na wybranych stronach internetowych.
Technologia ta pozwalała zorientować się, że w interesujących użytkownika serwisach pojawiły się nowe materiały. Pierwszą przeglądarką obsługującą kanały RSS był Netscape Navigtor (od 1999 roku). Później tę samą funkcję wbudowano w inne browsery.
Kanały RSS zaczęły tracić na znaczeniu wraz ze wzrostem zainteresowania sieciami społecznościowymi. Mozilla usunęła czytnik kanałów z Firefoksa w 2018 roku. Apple zrezygnował z RSS-ów rok później.
Teraz w przeglądarce Chrome Canary ma znaleźć się przycisk Follow. Będzie on widoczny obok nazwy załadowanej strony internetowej. Tapnięcie go spowoduje zasubskrybowanie nagłówków RSS dostarczanych przez witrynę. Gdy w portalu pojawią się nowe materiały, informacja o tym fakcie zostanie przekazana browserowi i wyświetlona w sekcji Following