Google będzie preinstalować Stadię na chromebookach
Firma wymyśliła, w jaki sposób zwiększyć popularność swojej usługi.
Wesprzeć usługę
Choć Stadia nie okazała się spektakularnym sukcesem Google’a, firma wciąż wierzy w swoją usługę streamingową. Obok oczywistych zalet, czyli możliwości grania w nowe tytuły bez przejmowania się wymaganiami sprzętowymi, w erze cyfrowych abonamentów wątpliwość budzi konieczność zakupu gier za większe kwoty, niż ceny sugerowane.
Mimo to Google ma nowe pomysły na promocję platformy. Pierwszy to zapowiedziane niedawno rozszerzenie oferty o 100 nowych gier, drugie to z kolei pomysł preinstalowania aplikacji na nowych chromebookach.
Jednak żywi
Klient Stadii nie będzie przy tym zwykłą aplikacją na Androida, ale rozszerzeniem przeglądarki, powiązanym bezpośrednio z Chromem. Zapewni to też niemal natychmiastową aktualizację klienta do kolejnych wersji.
Wygląda więc na to, że Google wbrew sprzecznym sygnałom, wciąż zamierza inwestować w rozwój usługi Stadia. Firma zasiała w tej materii nieco wątpliwości po tym, jak zrezygnowała z własnych studiów mających produkować gry dla usługi. Koncern podkreśla jednak, że obecnie chce po prostu skupić się na dodawaniu nowych treści, stworzonych przez inne firmy.