AktualnościKryzys oznacza koniec darmowych treści z sieci?

    Kryzys oznacza koniec darmowych treści z sieci?

    Kłopoty finansowe wielkich koncernów mogą zakończyć publikowanie darmowych treści w internecie. Tym bardziej że internauci są skłonni płacić małe sumy za korzystanie z sieciowych usług.

    Kryzys oznacza koniec darmowych treści z sieci?

    W raporcie przygotowanym przez specjalistów markeitngu internetowego przytaczane są przykłady kolejnych koncernów, które przez ostatnie półtora roku swe treści udostępniały za darmo. Wielkie dzienniki, takie jak New York Times czy The Wall Street Journal, zdecydowały się na publikowanie swoich wydań online i czerpanie dochodów wyłącznie z reklam.

    Z badania przeprowadzonego we wrześniu przez Rubicon Consulting, wśród 5 tys. amerykańskich i europejskich internautów, wynika, że znaczna ich część jest skora zapłacić 2 dolary za dostęp do takich usług, jak wyszukiwarka Google lub encyklopedia Wikipedia.

    Odsetek badanych skłonnych zapłacić za korzystanie z bezpłatnego serwisu:

    Obraz

    Czy w związku z tym można się spodziewać końca bezpłatnych treści i usług online?

    – Tylko największe i najpopularniejsze serwisy internetowe są w stanie przekonać internautów do płatności. Znakomita większość serwisów WWW nie będzie w stanie zbudować na tej „nodze przychodowej” odpowiedniej masy krytycznej – prognozuje Maciej Wyszyński z Zanox.

    Źródło: Zanox

    Wybrane dla Ciebie