Najstarsza kamera internetowa zostanie wyłączona
Jeff Schwartz, mieszkaniec San Francisco, 24 lata temu wpadł na pomysł, by skierować kamerę na swoje koty. Chciał wiedzieć, jak się zachowują, kiedy on sam jest w szkole. Odtąd co godzinę za pomocą kamery fotografował swoje czworonogi. – Były to pierwsze koty „żyjące" w internecie – opowiada Schwartz serwisowi Sfgate.
Jednak koci eksperyment był drugoplanowy, bo ten najważniejszy – San Francisco FogCam – został uruchomiony przez Jeffa Schwartza i Dana Wonga rok wcześniej jako studencki projekt na Wydziale Technologii Uniwersytetu Stanowego w San Francisco. Dwa studenci połączyli starego Maca i kamerę Quick Camera napisanym przez siebie oprogramowaniem i tak powstało urządzenie, które rejestrowało obraz co minutę i nadawało go w internecie w czasie rzeczywistym. Kamera została umieszczona w oknie akademika i przez ćwierć wieku rejestrowała typowe życia kampusu. – Chcieliśmy dać ludziom wyobrażenie, jak wygląda uniwersytecka codzienność – opowiada Wong.
Kofeina matką wynalazku
Inspiracją do uruchomienia FogCam była kamera internetowa Trojan Room Coffee Pot skonstruowana w 1991 r. przez naukowców z Uniwersytetu w Cambridge. Wielu z nich pracowało w laboratoriach położonych na różnych piętrach, postanowili więc za pomocą zbudowanej przez siebie kamery sprawdzać bez niepotrzebnego biegania po schodach, czy dzbanek z kawą jest pełny. Trojan Room Coffee Pot został wyłączony w 2001 r., więc wynalazek Schwartza i Wonga przejął pałeczkę najstarszej wciąż działającej kamery internetowej na świecie.
Jak za pierwszych dni internetu
Jednak 30 sierpnia br. Schwartz i Wong wyciągną wtyczkę urządzenia. – Poczuliśmy, że nadszedł czas, by odpuścić – przyznaje Schwartz. Naukowcy twierdzą, że nie mają miejsca z dobrym widokiem na umieszczenie kamery. – Uniwersytet zgadza się na ten projekt, ale tak naprawdę go nie popiera, dlatego przez 25 lat musieliśmy wciąż szukać bezpiecznego miejsca dla FogCam – twierdzą amatorzy filmowania. Szkoda, bo jak przyznaje Schwartz: „nasza kamera internetowa to powrót do pierwszych dni internetu, kiedy każdy mógł zrobić wszystko".
fot. FogCam