Napisy.org – jeden z tłumaczy zbiera na adwokata
W zeszłym roku zakrojona na szeroką skalę akcja policyjna uderzyła w popularny polski serwis z napisami do filmów i seriali. Zatrzymano tłumaczy, administratorów oraz inne osoby związane z serwisem. Dzisiaj jeden z tłumaczy zbiera na adwokata, liczy na odzew internautów, którzy tysiące razy korzystali z jego darmowej pracy.
Sprawę tłumacza i jego zbiórki na adwokata wspiera jeden z najbardziej obecnie znanych w Polsce serwisów z napisami – Hatak.pl
Jak możemy przeczytać na łamach witryny: "Obecnie jeden z tłumaczy potrzebuje około 5 tys. zł na adwokata (tłumacz ma na koncie seriale 24h, Lost)". W dalszej części komunikatu czytamy: "Wielu z Was odpowiedziało na nasz apel i dokonało wpłaty, za co wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy." Jednak wielu nie oznacza dużo, bo fragment dalej napisano: "...tak naprawdę na nasz apel odpowiada niewielki odsetek osób, które korzystają z tworzonych przez nas napisów. Do dziś około 100 osób." Jak widać, wśród polskich internautów istnieją ślady solidarności, chociaż z drugiej strony pokutuje stwierdzenie, że "nikt go nie prosił, by robił za darmo, a ryzyko było wpisane w jego pracę". Ocenę zostawiamy naszym czytelnikom. Więcej szczegółów na stronie Hatak.pl
Z listem otwartym tłumaczy-hobbystów w sprawie zatrzymań osób tworzących napisy do filmów można do dzisiaj zapoznać się pod adresem kinomania.org/list.htmllmów
Źródło: Hatak.pl