PSN, Battle.net i League of Legends zaatakowane
Grupa o nazwie Lizard Squad sparaliżowała wczoraj przy pomocy ataku DDoS sieć PlayStation Network, Battle.net oraz serwery League of Legends. Wszystkie platformy działają już prawidłowo.
Dzisiaj wiemy, czy dane osobowe graczy nie ucierpiały. atak DDoS (Distributed Denial of Service - rozproszonej odmowy dostępu) polega na zablokowaniu danej strony poprzez zajęcie wszystkich wolnych zasobów, czyli zwyczajnie "zalanie" strony lub serwera fałszywymi użytkownikami lub komputerami-zombie. Pada serwer, ale dane pozostają nienaruszone.
Wszystkie firmy dotknięte wczoraj przez atak potwierdzają, że konta użytkowników są bezpieczne.
Czy wczorajsze problemy popsuły wam granie w Internecie?