Podstępny tracker
W sieci pojawił się tracker torrentów TrafficLoader.com, pozornie bardzo przypominający Demonoida – popularny serwis udostępniający pliki torrent, służące do wymiany danych w sieci P2P opartych na protokole BitTorrent. Jednak TrafficLoader powstał wyłącznie w celu rozpowszechniania zakażonych plików.
O sprawie informuje serwis TorrentFreak, który wszedł w posiadanie korespondencji administratora serwisu TrafficLoader, znanego pod nickiem „Satty”, z użytkownikami witryny „Pay Per Install”, którzy w obawie przed wykryciem faktycznego celu działania serwisu zwrócili mu uwagę, by usunął pornograficzne reklamy i umieścił chociaż trochę prawdziwych torrentów. Serwis został nieco zmodyfikowany i obecnie zawiera część niegroźnych plików, ale ogromna większość spośród kilkuset udostępnianych torrentów nadal zawiera szkodliwe dane. TrafficLoader zaopatruje spamerów i cyberoszustów w odpowiednio przygotowane, najnowsze wersje wirusów, trojanów i programów szpiegujących. „Satty” zapewnia, że żadne torrenty nie będą usuwane z witryny, zaprasza również do umieszczania na niej szkodliwego oprogramowania.
Źródło: TorrentFreak