Ramię robotyczne bezinwazyjnie zoperowało mózg
W Toronto Western Hospital w Kanadzie odbyła się pierwsza operacja mózgu z wykorzystaniem robota. 1 listopada br. lekarze w taki sposób wycięli dużego tętniaka u 64-letniej mieszkanki Kanady. Zdalnie sterowali ramieniem robotycznym, które wprowadziło do mózgu pacjentki cewnik z nacięcia wykonanego w pobliżu pachwiny. Operacja nie wymagała więc otwierania czaszki, co znacznie przyspiesza proces rekonwalescencji.
Spotkanie technologii i medycyny
Zrobotyzowane urządzenie umożliwiło przeprowadzenie bardzo precyzyjnej, złożonej operacji usunięcia tętniaka, podczas której wykorzystywano zdjęcia rentgenowskie jako „mapę drogową" prowadzącą do celu. Robotem w czasie zabiegu sterował dr Vitor Mendes Pereira, neurochirurg i neuroradiolog z Toronto Western Hospital.
Przed zabiegiem dr Pereira przeprowadził próbę na wydrukowanym w 3D modelu mózgu pacjentki, co pozwoliło poznać jego specyficzną anatomię. W ten sposób opracowano szczegółowy plan wykorzystania ramienia robotycznego podczas operacji.
Mózg wreszcie w zasięgu robota
Technologie robotyczne cieszą się coraz większą popularnością w medycynie, jednak wrażliwy obszar mózgu i ośrodkowego układu nerwowego pozostawał dotychczas poza ich zasięgiem. Po pionierskiej operacji na mózgu roboty będzie można stosować nie tylko do usuwania tętniaków, ale też w przypadku udarów niedokrwiennych.
Co ważne, zabiegi takie będzie można przeprowadzać zdalnie, co jest szansą dla pacjentów z obszarów oddalonych od specjalistycznych ośrodków medycznych. Bezpośrednio w szpitalu, gdzie przebywa chory, wystarczyłaby obecność przeszkolonego technologa, który rozwiąże ewentualne problemy w działaniu urządzenia. Lekarz specjalista natomiast mógłby prowadzić operację z dowolnego miejsca na świecie. Byłby to z pewnością przełom w dostępie do wysoko specjalistycznej opieki zdrowotnej.
Rozwój współpracy robotów i ludzi
Wykorzystany do operacji robot to maszyna o wartości 1,2 miliona dolarów wyprodukowana przez firmę Corindus. Od 29 października br. firma stanowi spółkę zależną Siemensa (Siemens Healthineers). Koncern przejął ją za 1,1 miliarda dolarów.
To połączenie sił może przyspieszyć rozwój interwencji naczyniowych wspomaganych robotami, w których specjalizuje się Corindus. Opracowany przez tę firmę system CorPath to pierwsza zatwierdzona platforma robotyczna przeznaczona dla neurochirurgów.
fot. Corindus