Samsung Galaxy Fold po poprawkach wciąż delikatny
Samsung Galaxy Fold nie miał łatwego startu. Już po pierwszych recenzjach telefon został wycofany z dystrybucji ze względu na wadliwą konstrukcję zawiasów. Firma poprawiła urządzenie, tak by zmniejszyć występujące w ich pobliżu naprężenia, ale i tak przed zakupem smartfona trzeba mieć świadomość, że wciąż jest to konstrukcja wyjątkowo krucha.
Samsung zdecydował się nawet dodać do telefonu instrukcję ostrożnego obchodzenia się z urządzeniem. Miejscami brzmi ona nieco absurdalnie: producent instruuje nas między innymi, żeby nie naciskać mocno na ekran, lecz ostrożnie go dotykać. Jak informuje Engadget, zastosowany w urządzeniu polimerowy wyświetlacz łatwo jest zarysować - nawet paznokciem. Mimo poprawek nie udało się też ostatecznie wyeliminować widocznego przedzielenia w środku wyświetlacza.
Producent odradza też stosowanie folii ochronnych i zbyt bliski kontakt z kartami płatniczymi. To ostatnie wynika z tego, że w telefonie zainstalowano bardzo silny magnes służący do utrzymywania pozycji złożonej. Z tego względu Fold nie nadaje się też dla osób z rozrusznikiem serca. Ostatecznie Samsung nie zapewnił smartfonowi wodo- i pyłoszczelności.
Jak widać, Samsung Fold jest mocno podatny na uszkodzenia, co dziwi przy takiej cenie urządzenia (8 tysięcy zł). Co ciekawe, okazuje się, że najbardziej problematyczne w pierwszej wersji zawiasy doczekały się akurat solidnego wzmocnienia. W serwisie Youtube można zobaczyć filmy pokazujące, że nie tak łatwo jest przełamać telefon na pół. Mimo wszystko producent raczej nie jest zadowolony z finalnego efektu. Choć podczas premiery urządzenia w Singapurze wyprzedano cały nakład, Samsung i tak patrzy już raczej w stronę modelu drugiej generacji.
fot. Samsung.