TikTok: kto i czego oczekuje?
Operator serwisu TikTok opublikował raport na temat żądań stawianych platformie wideo przez władze różnych państw.
Firma ByteDance, właściciel serwisu i aplikacji TikTok, opublikowała pierwszy raport na temat żądań usunięcia treści i udostępnienia danych użytkowników.
Według dokumentu największa liczba takich wniosków wpłynęła z Indii i Stanów Zjednoczonych. Jednocześnie firma ByteDance utrzymuje, że nie otrzymała ani jednej prośby z Chin w pierwszej połowie 2019 roku (ten właśnie okres opisano w raporcie). Może to wynikać z faktu, że TikTok w ChRL nie działa – lokalnym odpowiednikiem aplikacji jest oprogramowanie Douyin, również należące do firmy ByteDance.
Administratorzy TikToka otrzymali od amerykańskich organów ścigania 79 wniosków o przekazanie danych użytkowników, a także sześć wniosków o usunięcie treści. Firma spełniła 86% procent żądań dotyczących informacji na temat osób korzystających z serwisu; ograniczyła też lub zablokowała siedem kont związanych z żądaniami usunięcia treści. Z kolei Indie przesłały 107 wniosków o udostępnienie danych użytkownika i 11 próśb o usunięcie treści. Polskie organy ścigania dwukrotnie prosiły o udostępnienie informacji na temat osób korzystających z TikToka.
