Nie włącza się!
Odłącz zasilanie wszystkich pamięci masowych: dysków, napędów optycznych, stacji dyskietek. Co prawda nie mogą one blokować włączania komputera, ale w tym momencie są zupełnie zbędne.
Sprawdź, czy źródłem usterki nie jest jedna z kart rozszerzeń: grafika, karta dźwiękowa, tuner telewizyjny itd. W tym celu odłącz zasilanie sieciowe, wymontuj wszystkie karty i spróbuj włączyć komputer. Bez grafiki na pewno się nie włączy (chyba że układ graficzny jest zintegrowany z płytą główną lub procesorem), ale powinien dźwiękiem sygnalizować jej brak. Jeśli tak się stanie, możesz montować kolejno karty (oczywiście przy wyłączonym zasilaniu) i sprawdzić, która z nich uniemożliwia włączenie.
Bardziej prawdopodobnym źródłem usterki jest płyta główna – zdarza się równie często, jak awaria zasilacza. Jednak jej sprawdzenie wcale nie jest łatwe, dlatego proponujemy to robić na końcu, gdy wyeliminujesz inne przyczyny problemów. Najlepiej wziąć (pożyczyć, kupić) inną płytę z takimi samymi gniazdami procesora i pamięci, a następnie przełożyć do niej swoje komponenty. Najlepiej taką płytę wyposażyć także w inny, stuprocentowo sprawny zasilacz. Jeśli taki zastaw zadziała, oznacza to, że twoja płyta jest uszkodzona.
Uszkodzenie procesora jest mało prawdopodobne, dlatego warto sprawdzać go na końcu. Najlepiej pożyczyć procesor pasujący do twojej płyty (nie tylko do gniazda, ale także zgodny z wersją BIOS-u w twoim komputerze) i na chwilę go wymienić, co wprawnemu użytkownikowi zajmie kilka minut. Przy takich czynnościach warto używać tanich procesorów, bo może się okazać, że źródłem usterek jest płyta główna, która je „pali”.