|
Katarzyna Senyk
nowa prowadząca Wiadomości w TVP1
Pracowała w TVP Gorzów, TVP Szczecin, Polskim Radiu Szczecin i TVP Info. Absolwentka filologii polskiej i dziennikarstwa na Uniwersytecie Zielonogórskim.
|
Muszę być na bieżąco
Bieżące informacje w mojej pracy są najważniejsze. Muszę znać najbardziej precyzyjne fakty na temat tego, co się dzieje w kraju i na świecie. Dzięki temu w TVP 1 powstają zawsze sprawdzone Wiadomości, które prowadzę. Nasi zagraniczni reporterzy opierają się na przekazach z każdego kraju. Ja mam do dyspozycji depesze Informacyjnej Agencji Radiowej i Polskiej Agencji Prasowej, dlatego strony internetowe traktuję jako uzupełnienie mojej wiedzy. Najczęściej zaglądam na Tvp.info i witryny ogólnopolskich dzienników. Korzystam też ze stron internetowych radia, bo to moim zdaniem jedno z szybszych źródeł informacji – Radiozet.pl, Rmf.fm lub Tok.fm. Natomiast na Wirtualnemedia.pl czy Press.pl mogę śledzić informacje z rynku mediów.
Informacje z kraju i ze świata
O tym, co dzieje się w kraju i na świecie, muszę wiedzieć bardzo szybko i bardzo dużo, ale często sprawdzam też, co dzieje się w moich rodzinnych Żarach w województwie lubuskim, w Zielonej Górze, gdzie studiowałam, czy w Gorzowie i Szczecinie, gdzie do niedawna pracowałam. Najwięcej dowiaduję się z regionalnych i lokalnych portali informacyjnych, np. Zary.pl, Radio-szczecin.pl, Gazetalubuska.pl oraz z serwisów Gazety.pl.
W wolnym czasie
Wolnego czasu nie mam zbyt wiele. Internet w celach prywatnych wykorzystuję najczęściej do korespondencji ze znajomymi, odpisuję na e-maile, prywatne konto pocztowe mam na Wp.pl. Od czasu do czasu sprawdzam na portalu Facebook.com, co słychać u znajomych, wystarczy kilkanaście minut i już wiem, kto, gdzie był, z kim się spotkał i co ciekawego wyszperał w sieci. Z tablicy głównej trafiam też na wiele ciekawych witryn polecanych przez zaprzyjaźnione osoby. Wcześniej dużo korzystałam z portalu nasza-klasa.pl, ale teraz rzadko tam zaglądam. Relaksuję się również, czytając ciekawe blogi kilku dziennikarzy i polityków (oczywiście adresów nie zdradzę :)). Ostatnio często się przeprowadzałam i byłam „nowa w mieście”, dlatego w internecie na Maps.google.com sprawdzałam, jak gdzieś dojechać. Muszę przyznać, że prawie codziennie odwiedzam także stronę mojego partnera Sebastiana Jarmolskiego (DJLord.pl). Sebastian jest didżejem od 20 lat i bardzo dobrze zna się na muzyce, dlatego zawsze mogę posłuchać najnowszych produkcji.
Miło wspominam
Czasy studenckie, oczywiście. Wtedy korzystałam jeszcze ze skrzynki pocztowej na portalu o2.pl i gadugadu.pl. Często używałam też translatorów (tłumaczy językowych), wiadomo, nauka i pisanie prac na zaliczenia.