Tani kompakt
Aparaty kompaktowe są małe, lekkie i proste w obsłudze. Są także sporo tańsze od lustrzanek kosztujących grubo ponad tysiąc złotych. Ale czy za 300 zł można kupić kompakt, który będzie wykonywał dobre zdjęcia? Przetestowaliśmy 8 tanich urządzeń, żeby odpowiedzieć na to pytanie.
W artykule:
- Cechy tanich kompaktów
- Opis trybów pracy aparatów
- Wyniki testu 8 aparatów
- Opisy przetestowanych modeli
Większość tanich kompaktów to urządzenia bardzo małe. Bez problemu można je zmieścić w kieszeni spodni lub damskiej torebce. Zazwyczaj są też bardzo lekkie – średnio 150 gramów razem z akumulatorem i kartą pamięci. Z małych gabarytów wynikają również niepożądane cechy – niewielki wyświetlacz (zazwyczaj o przekątnej 2,7”), ciasno ułożone przyciski i obiektyw o małej średnicy oraz niewielkim zoomie – standardem w tanich kompaktach jest czterokrotny zoom optyczny.
Aparaty mają niewielką pamięć wbudowaną, która może pomieścić zaledwie kilka zdjęć. Użytkownik musi sam dokupić kartę pamięci (zazwyczaj formatu SD), ale to niewielki wydatek – już od kilkunastu złotych. Najczęściej nie trzeba się troszczyć o zakup akumulatora – lekkie ogniwo jest dołączone do większości kompaktów. Jednak wciąż można spotkać modele, które działają, wykorzystując baterie lub akumulatory standardu AA (tzw. paluszki).
Aparat automat
Tryb automatyczny jest podstawowym i jednocześnie głównym trybem pracy tanich kompaktów. Zadaniem użytkownika jest wyłącznie skierowanie obiektywu aparatu na fotografowaną scenę i wciśnięcie spustu migawki (wcześniej można jeszcze pobawić się zoomem). Aparat sam dobierze wszystkie parametry naświetlania, włącznie z balansem bieli, czułością ISO oraz trybem działania lampy błyskowej.
Zdjęcia wykonane w trybie auto są zazwyczaj poprawne, pod warunkiem że nie fotografujemy w nietypowych warunkach, np. pod słońce lub w nocy. W takich specyficznych sytuacjach z pomocą przychodzą tryby tematyczne, wybierane przez użytkownika. Lista trybów różni się w zależności od aparatu. Czasami nie wykracza poza standardowy zestaw: portret, krajobraz, zdjęcia nocne, makro. Bywa, że na liście znajdują się bardziej nietypowe pozycje, jak zdjęcia zwierząt czy tekstu. Często kompakty potrafią same wybrać tryb tematyczny na podstawie tego, co „widzą” przez obiektyw. Jednak nie zawsze wybór aparatu jest właściwy i lepiej wskazać tryb samodzielnie.
Co może użytkownik
Tryb P (Program) daje dostęp do znacznie większej liczby ustawień niż automatyczny – czułości, balansu bieli, trybu pracy autofokusa. Możesz także zdecydować o włączeniu lub wyłączeniu stabilizacji obrazu, zoomu cyfrowego i innych funkcji aparatu. Tanie kompakty rzadko pozwalają na regulację czasu naświetlenia i przysłony. Pozostaje użycie kompensacji ekspozycji – regulacji w zakresie od 0,3 do 2 wartości przysłony.
Bez względu na to, czy używasz trybu auto czy programowego, możesz skorzystać z funkcji pomagających uzyskać poprawną fotografię. Są to m.in. wykrywanie twarzy i uśmiechu, korygowanie czerwonych oczu, powtarzanie ujęcia po wykryciu mrugnięcia oczu u fotografowanej osoby itp.
Kompakt filmowiec
Kompakt potrafi też nagrywać filmy. Rozdzielczość nagrań nie przekracza 1280x720 pikseli, a w niektórych modelach 640x480 punktów.
Cechy dobrego aparatu cyfrowego
- TRYB DLA POCZĄTKUJĄCYCH i TRYB DLA ZAAWANSOWANYCH W trybie automatycznym aparat sam powinien rozpoznawać charakter fotografowanej sceny i dobierać parametry naświetlania. Dodatkowo może także rozpoznawać twarze, uśmiech, mrugnięcie oczu itp. Tryb dla zaawansowanych (tzw. tryb P) powinien umożliwiać ręczne ustawienia wszystkich parametrów naświetlania, włącznie z czasem i przysłoną.
- ZOOM OPTYCZNY Duży, 4–5-krotny, zoom optyczny pozwala wygodnie skadrować fotografowaną scenę z dużej odległości, bez konieczności używania zoomu cyfrowego, który pogarsza jakość fotografii.
- KĄT WIDZENIA OBIEKTYWU Im krótsza ogniskowa, tym szerszy kąt widzenia, co pozwala objąć duży fragment fotografowanej sceny.
- JASNOŚĆ OBIEKTYWU Obiektyw o niskiej wartości przysłony umożliwia wykonywanie fotografii w ciemnych pomieszczeniach. Dla obiektywów z zoomem podane są dwie wartości minimalnych przysłon, dla minimalnego i maksymalnego przybliżenia.
- STABILIZACJA OBRAZU Najlepsza jest stabilizacja optyczna, która redukuje drgania aparatu przez mechaniczny ruch matrycy lub elementów optycznych obiektywu. Stabilizacja elektroniczna może mieć negatywny wpływ na jakość zdjęcia.
- EKRAN Duży ekran, o przekątnej min. 3”, ułatwia kadrowanie zdjęć, ale też przeglądanie wykonanych fotek i pracę z opcjami aparatu.
- FILMOWANIE Aparat powinien nagrywać filmy w rozdzielczości 1280x720 przy min. 25 klat kach na sekundę, korzystając z optycznego zoomu i autofokusa.
Podsumowanie testu
Wszystkie testowane aparaty kosztują około 300 zł, a więc są to kompakty bardzo tanie. Najtańszy, Samsung ST30, można kupić dokładnie za 222 zł w sklepie internetowym.
Wielkość
Najmniejszy z testowanych aparatów, Samsung ST30, waży tylko 102 gramy i jest zdecydowanie mniejszy od wszystkich urządzeń w teście. Na drugim końcu skali znalazł się ważący prawie 200 gramów Canon PowerShot A800. W nim oraz w urządzeniu Kodaka jako źródło zasilania zastosowano baterie AA, które znacznie zwiększyły wagę oraz wymiary urządzeń. Pozostałe aparaty są zasilane przez lekkie akumulatory.
Tylko dwa aparaty, Olympus i Kodak, mają ekrany o przekątnej 3”. Pozostałe modele mają mniejsze wyświetlacze, zazwyczaj 2,7”, a najmniejszy ekranik znalazł się w miniaturowym Samsungu, co daje się odczuć podczas używania aparatu.
Pod względem ergonomii zwyciężył kompakt firmy Panasonic, który ma świetny panel przycisków i bardzo dobrze leży w dłoni.
Równie istotną cechą aparatu co ekran i ergonomia jest interfejs. Producenci różnie go wykonują. Niektórzy umieszczają wszystkie opcje w jednym menu, inni rozdzielają opcje na kilka okien – nie zawsze w logiczny sposób. Najlepsze proporcje między jednym i drugim sposobem znaleźli producenci aparatów Samsung, Sony i Panasonic.
Możliwości
Najbogatszy zestaw funkcji ma aparat Benq. Jako jedyny pozwala na ręczny dobór czasu naświetlania i przysłony. Kompakt potrafi także wykonywać zdjęcia z kompensacją cieni – ciemne fragmenty zdjęć są rozjaśnione przez elektronikę aparatu. Benq to także jeden z trzech aparatów w teście, który wykonuje szybkie zdjęcia seryjne – aparat robi serię zdjęć w bardzo krótkich odstępach (np. 30 na sekundę), wykorzystując do tego niską rozdzielczość.
Aparaty Sony i Olympus wyposażono w obiektywy o największym wśród testowanych zoomie 5x. Z kolei aparat Panasonica cechuje rosnąca wartość zoomu optycznego wraz z obniżaniem rozdzielczości zdjęcia – od 4x przy jakości 12 Mpix, do ponad 7x przy jakości 3 Mpix.
Poza tym kompakt Panasonica jako jedyny ma optyczną stabilizację obrazu. W innych aparatach stabilizacja działa na zasadzie elektronicznej obróbki zdjęcia. Dodatkowo zdarza się nakładanie na tę funkcję dziwnych ograniczeń, np. w Nikonie funkcja nie działa przy ISO ustawionej na inną wartość niż auto, a w Canonie występuje jako jeden z trybów tematycznych i w innych trybach działania aparatu jest niedostępna.
Do filmowania najlepiej użyć Panasonica, który ma dobre funkcje fotograficzne i potrafi rejestrować filmy w jakości 720p. Tę funkcję zapewniają jeszcze Benq i Olympus, ale te aparaty zajęły dalsze miejsca w naszym teście.
Jakość fotografii
Test pokazał, że żaden z testowanych aparatów nie robi idealnych zdjęć we wszystkich warunkach – każdy ma swoje mocniejsze i słabsze strony.
Na przykład zajmujący 4. miejsce Canon uzyskał najlepszą notę za zdjęcia w świetle dziennym oraz w trybie makro i przy dużym zoomie. Jednak słabo poradził sobie z fotkami robionymi przy słabym oświetleniu. Z kolei zajmujący 1. miejsce Nikon poradził sobie świetnie w ciemnościach, ale przy świetle dziennym wykonywał fotografie niedoświetlone.
Pomiar rozdzielczości obrazu dobitnie pokazał, że liczba megapikseli matrycy aparatu nie ma przełożenia na jakość zdjęcia. Mający „tylko” 10 megapikseli Canon uzyskał znacznie wyższą rozdzielczość obrazu (zarówno w centrum, jak i z boku kadru) niż jego 14-megapikselowi konkurenci. Fotki z Canona miały także bardzo niskie aberracje chromatyczne – efekt rozszczepienia światła na krawędziach obiektów. Niestety, na zdjęciach uzyskanych tym aparatem widać było największe szumy wśród wszystkich testowanych modeli przy niskiej czułości. Natomiast małe szumy, nawet przy wyższych ustawieniach czułości ISO, były cechą aparatu Sony.
Opisy wybranych tanich aparatów kompaktowych
1. miejsce - Nikon Coolpix S2500
Kompakt ma dobrze zaprojektowany panel przycisków. Klawisze zmiany ogniskowej zamieniono tu na suwak zamocowany pod spustem migawki, dzięki czemu na panelu przednim znalazło się wygodne miejsce dla kciuka. Menu ustawień niepotrzebnie jest wyświetlane na pełnym ekranie zamiast fotografowanej sceny. Ciekawą funkcją jest wybór najostrzejszego zdjęcia z serii 10 takich samych ujęć. Fotografie z Nikona mają przeciętną ostrość i poprawną kolorystykę. Aparat wyróżnia bardzo dobra jakość zdjęć robionych przy słabym oświetleniu sceny.
- Panel przycisków
- Dobre zdjęcia nocne
- Poprawna kolorystyka
- Niedogodności w menu
- Brak trybu Program
- Niska jakość filmów
2. miejsce - Sony Cyber-shot DSC-W520
Kompakt Sony ma dobrze pomyślany panel przycisków, który zawiera m.in. przełącznik trybu pracy (zdjęcia, film, panorama). Również do funkcjonalności i wyglądu interfejsu nie można mieć większych uwag. Aparat może działać w trybie Easy, który daje użytkownikowi jeszcze mniej swobody niż tryb Auto, ale ma uproszczone menu i większe ikonki. Fotki wykonane tym kompaktem są lekko niedoświetlone i mają niewielki błąd w odwzorowaniu kolorów. Najlepsze fotografie aparat wykonuje, gdy jest włączona wbudowana lampa błyskowa. W uzyskaniu ciekawych kadrów pomaga 5-krotny zoom optyczny i szeroki kąt widzenia obiektywu – 25 mm.
- Duży zoom optyczny
- Dobra ergonomia
- Dobry interfejs
- Lekko niedoświetlone fotografie
- Błąd balansu bieli
3. miejsce - Panasonic Lumix DMC-S1
Choć wygląda trochę jak zabawka, aparat zaskakuje bardzo pozytywnie. 4-krotny zoom optyczny, ekran o przekątnej 2,7 cala oraz optyczna stabilizacja obrazu (jedyna w naszym teście) to sporo jak na urządzenie, które w sieci można kupić już od 280 zł. Kompakt jest bardzo wygodny w obsłudze i ma przemyślany interfejs. Ciekawostką jest zoom optyczny, którego wartość rośnie wraz z obniżaniem rozdzielczości zdjęcia. Najlepszą cechą zdjęć z tego kompaktu jest wysoka ostrość. Poza tym fotografie mają dość dobrą jakość.
- Optyczny stabilizator obrazu
- Wygodna obsługa
- Jakość zdjęć w ciemnych wnętrzach
- Tylko 3 zdjęcia seryjne
4. miejsce - Canon PowerShot A800
Canon to drugi obok Kodaka aparat w naszym teście, który jest zasilany bateriami AA. Skutkuje to sporymi gabarytami oraz wagą aparatu, a także koniecznością dokupienia ogniw zasilających. To największa wada tego kompaktu. Zarówno wykonanie, jak i interfejs oraz ergonomia A800 nie budzą większych zastrzeżeń. Aparat zyskał najlepszą w teście ogólną ocenę jakości zdjęć, choć ocena za zdjęcia wykonane w kiepskich warunkach oświetleniowych jest jedynie dostateczna. Nie zachwyca również tryb filmowania.
- Bardzo dobra jakość zdjęć
- Cena
- Duża waga
- Duże gabaryty
- Brak akumulatora
5. miejsce - Samsung ST30
Aparat jest bardzo mały – producent twierdzi, że najmniejszy na świecie. Ma to oczywiście swoje zalety (m.in. bardzo małą wagę), ale też wady w postaci małego ekranu o niskiej rozdzielczości. Uwagę zwraca bardzo dobrze zaprojektowany panel przycisków. Szkoda, że efekt psują czarne ikony niewidoczne na czarnym dżojstiku. Interfejs jest dobrze zaplanowany, choć z powodu niskiej rozdzielczości ekranu traci na wyglądzie. Zdjęcia wykonane tym aparatem mają zadowalającą jakość. Jedynie po użyciu zoomu mocno spada jasność obiektywu, a fotografie są wyraźnie nieostre.
- Małe gabaryty
- Bardzo mała waga
- Cena
- Mały ekran
- Nieczytelne przyciski
- Niska jakość filmów
6. miejsce - Benq DC E1460
Aparat, nietypowo jak na tani kompakt, pozwala na ręczny dobór czasu ekspozycji i przysłony. Oczywiście ma także tryb automatyczny oraz naprawdę długą listę trybów tematycznych. Nagrywa też filmy w jakości 720p. Wykonanie urządzenia nie budzi zastrzeżeń, a ergonomia oraz interfejs stoją na dobrym poziomie. Aparat robi zdjęcia o wysokiej ostrości w centrum kadru, ale bardzo nieostre bliżej krawędzi kadru. Fotografie wykonane w dobrym oświetleniu były mocno niedoświetlone, co stawia pod znakiem zapytania sens używania trybu automatycznego w tym aparacie.
- Ręczna regulacja przysłony i czasu
- Filmy w jakości 720p
- Niedoświetlone zdjęcia
- Niska ostrość przy krawędzi kadru