Test CorelDRAW Graphics Suite X7

Nowa odsłona sztandarowego pakietu graficznego tej firmy przeszła spory lifting, zyskując nie tylko zmodernizowany interfejs oraz lepszą obsługę na urządzeniach mobilnych, ale także sporo nowych, niezwykle przydatnych narzędzi. A wszystko po to, aby pracę z programami wchodzącymi w skład pakietu CorelDRAW X7 (program można pobrać z serwisu PC Format Programy) uczynić prostszą, przyjemniejszą i co najważniejsze, znacznie efektywniejszą. I to niezależnie od tego, czy w danej chwili tworzysz za jego pomocą grafikę, edytujesz zdjęcia czy projektujesz witrynę internetową.

W skład pakietu, oprócz głównej aplikacji CorelDRAW X7 służącej do tworzenia ilustracji wektorowych i przygotowywania układu stron, wchodzi również rozbudowany edytor zdjęć o nazwie Corel PHOTO-PAINT oraz specjalna przeglądarka nazwana Corel CONNECT. Za jej pomocą można szybko zlokalizować materiały potrzebne do projektu, czy to na dysku komputera, w sieci lokalnej, czy też pośród elementów udostępnionych przez członków społeczności w nowym, zintegrowanym z pakietem repozytorium internetowym nazwanym tutaj Centrum zasobów.

Oczywiście, wzorem poprzednich odsłon nie mogło również zabraknąć w pakiecie zestawu narzędzi do przekształcania map bitowych w edytowalne grafiki wektorowe (jest to Corel PowerTrace) oraz umożliwiających przechwytywanie obrazu z ekranu komputera (np. Corel CAPTURE). Całości dopełniają aplikacje pomocnicze, jak: ulepszony Website Creator, służący do opracowywania witryn internetowych i zarządzania nimi, znakomity menedżer czcionek Bitstream Font Navigator, czy też przeznaczony na system iOS program służący do tworzenia deseni – Patterns.

Pierwsze, co rzuca się w oczy po uruchomieniu nowej wersji programu CorelDraw, to zupełnie inaczej zaprojektowany interfejs. Wprowadzenie systemu zakładek oczyściło pulpit i stworzyło idealne warunki pod modyfikowalne obszary robocze. Teraz można wybrać jeden z sześciu wstępnie zdefiniowanych obszarów, w zależności od swojego stylu pracy i stopnia zaawansowania. Co więcej, na każdym etapie projektowania można w łatwy sposób dostosować interfejs do własnych potrzeb, dodając nowe okna dokowania do pulpitu czy wzbogacając przybornik o nowe elementy.

Na liście nowości znalazły się również zaawansowane opcje wypełnień tonalnych, narzędzia do zabawy czcionkami, wygładzania obiektów czy efektownej edycji zdjęć w programie Photo-Paint. Miłym dodatkiem jest także funkcja tworzenia własnych skalowalnych kodów QR z unikatowymi elementami wizualnymi, takimi jak: obrazki, kolory czy napisy.

I chociaż ogrom rozszerzonych możliwości pakietu może w pierwszej chwili przytłoczyć, to jednak dzięki przemyślanej konstrukcji ekranu powitalnego i świetnemu systemowi aktywnych podpowiedzi rozpoczęcie pracy nad dowolnym projektem jest naprawdę łatwe, a zakończenie daje dobre efekty.