Konieczne stało się więc uczynienie go bardziej przystępnym. O wywodzącym się z profesjonalnego Sony Vegas programie Movie Studio można było powiedzieć wiele dobrego, ale z pewnością nie to, że jego użytkowanie jest wygodne. Przynajmniej dotychczas, bo wraz z pojawieniem się najnowszej edycji tej aplikacji firma Sony Creative Software spróbowała to zmienić. Z całkiem niezłym skutkiem.
Łatwiejsza „trzynastka”
Już pierwsze uruchomienie programu przynosi sporą niespodziankę w postaci odnowionego interfejsu użytkownika, mającego dwa oddzielne tryby edycji – uproszczony i zaawansowany. W pierwszym bez trudu odnajdą się początkujący, dla których zderzenie z ogromną liczbą opcji programu już na starcie może okazać się zbyt drastyczne. Z kolei tryb zaawansowany, otwierający dostęp do dodatkowych funkcji, docenią bardziej wprawieni odbiorcy.
Nie da się jednak ukryć, że zaprojektowanie na nowo interfejsu Movie Studio miało umożliwić jego obsługę dotykową. W tym celu powiększono przyciski, dodano system podpowiedzi, a także zmodyfikowano sposób aktywowania części funkcji edycyjnych (przycinanie materiału, dodawanie przejść czy innych efektów wideo), tworząc dla nich osobny pasek zakładek. Niestety, zmiany te odbyły się kosztem usunięcia z programu możliwości dostosowania do własnych potrzeb wyglądu poszczególnych pasków narzędziowych.
Przydatne nowości
O ile niektóre wprowadzone w interfejsie modyfikacje mogą irytować dotychczasowych użytkowników tej aplikacji, o tyle pozostałe ulepszenia każdy z nich powita przychylnie. W „trzynastce” dodano więc nareszcie wsparcie dla rozdzielczości 4K Ultra HD, sięgających 3840x2160 pikseli. Co istotniejsze jednak, dla ułatwienia obróbki tak dużego materiału wyjściowego wprowadzono możliwość jego edycji na plikach proxy. Wystarczy wybranie tej opcji z menu kontekstowego dowolnego klipu, aby program automatycznie utworzył z niego własny, tymczasowy odpowiednik w mniej skomplikowanym formacie. Praca na takich plikach jest znacznie płynniejsza, a dzięki temu i bardziej komfortowa. Do montażu końcowego filmu aplikacja samoczynnie użyje bowiem już oryginalnego materiału.
Dla entuzjastów tworzenia własnych filmów równie użyteczna okaże się opcja dopasowywania palety kolorów jednego klipu do kolejnego. Dzięki niej z ujęć wykonanych o różnych porach dnia, różnymi kamerami przy różnym oświetleniu uzyskamy film utrzymany w tej samej tonacji barw.
Efekt końcowy można jeszcze dodatkowo poprawić dzięki pakietowi efektów specjalnych HitFilm zarezerwowanemu dla edycji Platinum i Suite.
PLUSY:
- Dwa oddzielne tryby edycji – uproszczony i zaawansowany
- Czytelniejszy interfejs na nowo zaprojektowany do obsługi dotykiem
- Wsparcie dla ogromnej liczby formatów plików wideo
- Obsługa rozdzielczości 4K
- System podpowiedzi
- Możliwość wydajnej edycji filmu na plikach proxy
- Nowe, znakomite efekty wideo (m.in. color match, pakiet fxhome hitfilm)
- Zestaw dodatkowych profesjonalnych aplikacji do tworzenia DVD i edycji dźwięku
MINUSY:
- Momentami długie wczytywanie nowo dodanych elementów
- Nadal występują problemy z właściwym odczytem niektórych plików o rozszerzeniu .m2ts
- Sporadyczne problemy z jakością renderowanych filmów