W artykule:
- Podstawowe i zaawansowane funkcje pakietów internet security
- Podsumowanie testu
- Recenzje wszystkich przetestowanych pakietów
- Tabela z wynikami testów
W obecnych czasach to nie wirusy są największym zagrożeniem dla naszych komputerów. Cyberprzestępcy polują na poufne dane użytkowników, szpiegując ich za pomocą różnego typu złośliwego oprogramowania. Najczęściej do tego typu ataków dochodzi jednak nie tylko podczas przeglądania stron WWW czy pobierania plików z sieci, ale także przez specjalnie spreparowane i zindywidualizowane szkodliwe
e-maile (coraz popularniejszy Spear
phishing). W takich sytuacjach „zwykły” program antywirusowy już nie wystarcza. Co więc zrobić? To proste – skorzystać z pakietu ochronnego typu internet security.
W odróżnieniu od prostych aplikacji antywirusowych ma on w swoim składzie narzędzia służące do kompleksowego zabezpieczenia komputera. Oprócz modułów skanujących jest tu więc sporo dodatkowych mechanizmów obronnych. Wbudowana zapora sieciowa na bieżąco monitoruje i filtruje ruch sieciowy, wychwytując wszelkie nieprawidłowości. Moduły ochrony proaktywnej analizują zachowanie wszystkich zainstalowanych w systemie aplikacji, a zaawansowany system kontroli przeglądanych stron WWW pilnuje, aby żaden szkodnik nie zagnieździł się w systemie.
Oczywiście to tylko część z rozbudowanych funkcji współczesnych pakietów ochronnych. O pozostałych możesz przeczytać w ramce (na górze, z prawej). Wszystkie zapewniają lepszą wykrywalność zagrożeń, pozwalając także, w większości, na indywidualną konfigurację wszystkich zabezpieczeń. Ceną za to jest niestety nieco zwiększony apetyt na zasoby systemowe.
Windows 8 – nowe podejście do ochrony
W systemie Windows 8 nastąpiła znacząca zmiana zasad działania programów antywirusowych. W momencie rozruchu systemu sterownik skanera jest ładowany jako pierwszy, dzięki czemu możliwe staje się zablokowanie uruchamiającego się złośliwego oprogramowania. Technologia ELAM (Early-Launch Anti-Malware) wymaga jednak integracji z programem ochronnym. Taką funkcję oferują na razie tylko niektóre, wybrane produkty, np. Kaspersky i Norton.