Tylko posprzątaj
Programu Process Explorer nie trzeba instalować. Wystarczy rozpakować zawartość pliku archiwum z naszego krążka do wybranego foldera na dysku twardym, a następnie dwukrotnie kliknąć ikonę Process Explorer.
Podczas pierwszego uruchomienia zobaczysz okno Process Explorer License Agreement. Kliknij w nim Agree.
Zobaczysz okno główne Process Explorera. Od razu widać przewagę tego programu nad Menedżerem zadań. Wszystkie uruchomione składniki są wyświetlane w postaci hierarchicznej struktury, dzięki czemu widać zależności. Dzięki temu łatwo odgadniesz, po zamknięciu jakich elementów zależnych nastąpi zamknięcie wybranego procesu. Ponadto dla każdego procesu oprócz nazwy pliku widać jego nazwę rozszerzoną oraz nazwę firmy producenta.
Zwróć uwagę na proces svchost.exe. W każdym systemie Windows jest on widoczny kilkakrotnie. Proces ten jest nadrzędnym procesem sterującym działaniem wielu usług. O ile jednak w Menedżerze zadań nie sposób było się dowiedzieć, jakie usługi działają pod kontrolą danego procesu, o tyle w przypadku Process Explorera jest to banalnie proste. Naprowadź kursor myszki na jedną z instancji procesu svchost.exe, a pojawi się dymek z listą usług. Na naszym krążku znajdziesz pochodzącą z archiwalnego artykułu tabelę usług Windows. Dzięki niej dowiesz się, które usługi możesz wyłączyć bez szkody dla systemu.
Jeżeli masz wątpliwości odnośnie jakiegokolwiek procesu, Process Explorer ma wygodną i bardzo przydatną funkcję sprawdzenia, co na temat danego procesu można znaleźć w internecie. Kliknij interesujący cię proces prawym klawiszem myszki i z menu kontekstowego wybierz Search Online.
Uruchomi się domyślna przeglądarka WWW z od razu wczytanymi wynikami przeszukiwania Google’a pod kątem informacji na temat danego procesu.