Na rynku znajdziesz wiele narzędzi i usług technologicznych, które pomagają ocenić szansę na sukces twojego pomysłu. Nie ma czegoś takiego jak „przepis na sukces”, ale na szczęście nie trzeba też opierać wszystkiego na intuicji – możesz przeprowadzić testy i kilka prostych obliczeń, dzięki którym przekonasz się, czy dane przedsięwzięcie ma szansę się udać.
Najłatwiej i najtaniej zacząć biznes na rynku cyfrowym – w internecie, zwłaszcza jeśli dopiero zaczynasz przygodę z przedsiębiorczością. Produkty cyfrowe są o wiele tańsze w tworzeniu i powielaniu (to jest w zasadzie darmowe!), a oprócz tego koszty związane z prowadzeniem działalności są znacząco niższe.
Analiza rynku
Ocenę przedsięwzięcia zacznij od analizy rynku i potencjalnych klientów. W Polsce sporo osób dokonuje zakupów w internecie. Z ubiegłorocznego badania SW Research wynika, że co piąty Polak kupuje w internecie (w kraju jest ok. 22 mln internautów). Najczęściej (78,3 proc. badanych) przeznacza na zakupy internetowe nie więcej niż 250 zł miesięcznie, niezależnie od płci, grupy wiekowej czy miejsca zamieszkania. Jeśli chodzi o to, co Polacy kupują przez internet, na pierwszym miejscu są buty i odzież (43,2 proc.), później sprzęt elektroniczny (33,2 proc.), książki i prasa (31,3 proc.), kosmetyki (29 proc.), sprzęt RTV i AGD (22,1 proc.). Najrzadziej wydają pieniądze na materiały budowlane (1,3 proc.) i meble (3,9 proc.).
Najbardziej aktywna pod względem wieku grupa internautów to przedział 25–34 lata, a najrzadziej przez internet kupują seniorzy – grupa
w wieku 50+. Pierwszy wniosek? Jeśli chcesz sprzedawać przez internet materiały budowlane dla seniorów, zaczynasz z o wiele gorszej pozycji niż przedsiębiorca, który chce sprzedawać odzież dla młodych ludzi. Co więcej, w ramach pierwszego biznesu online nie wybieraj produktów lub usług, które kosztują więcej niż 250 zł. Zaoferuj coś stosunkowo taniego – im tańszy dany produkt, tym łatwiej można przekonać klienta do zakupu. Jeżeli zaoferujesz produkt za 1000 zł, prawdopodobnie należałoby odbyć spotkanie z klientem, przedstawić i wyjaśnić wszystkie korzyści i zasady działania produktu, a potem ew. doszłoby do zakupu. Z kolei w przypadku np. książki czy bluzki internauta może kupić produkt od razu – bez specjalnego zachęcania i przekonywania z twojej strony.
Wielkość i wartość rynku
Kiedy masz pomysł na to, co może przynieść ci zysk, przejrzyj takie serwisy jak Allegro, Ceneo czy też sklepy branżowe, np. w przypadku książek i filmów zajrzyj do oferty sieci Empik czy Matras. Sprawdź, co się sprzedaje, przeglądając listy „najchętniej kupowane” i „bestsellery”. W ten sposób zobaczysz np., jaka tematyka książek cieszy się dużym zainteresowaniem. W chwili pisania artykułu popularne były np. kolorowanki dla dorosłych. Warto też sprawdzić w Google Trends, czy zainteresowanie produktem rośnie, czy maleje. Na potrzeby artykułu przyjęliśmy, że chcemy sprzedawać kolorowanki, ale w wersji cyfrowej – klient drukuje sam.
Pierwszym krokiem jest ustalenie, jak duża jest potencjalna grupa odbiorców (patrz ramka „Liczba klientów” ma stronie obok). Kolejny krok to ustalenie ceny kolorowanki – w Empik.com średnia cena wynosiła 22 zł i taką przyjęliśmy w naszym przykładzie. Kolorowankę kupuje się raz i później ew. można kupić inną – nie ma tutaj np. abonamentu. Obliczenie wartości rynku potencjalnych klientów przedstawia się więc następująco: 180 000 (liczba potencjalnych klientów) x 22 zł (cena kolorowanki) = 3 960 000 złotych. Powszechnie przyjęte założenie jest takie, że nie warto działać na rynku, który jest wart mniej niż 1 mln złotych.