Panel sterowania
Windows 10 ma też całkiem nowy Panel sterowania. Aplikacja o nazwie Ustawienia to pełnoprawne, bogate w opcje centrum konfiguracji systemu. Już nie trzeba uruchamiać klasycznego Panelu sterowania, by zmienić w systemie najprostszą opcję. Wprawdzie wiele ustawień związanych jest jedynie z nowym interfejsem systemu, ale spora część służy do wprowadzania zmian zarówno w nowym, jak i w starym środowisku. Tak jest między innymi z parametrami ekranu, narzędziami ułatwiającymi korzystanie z systemu czy konfiguracją połączeń sieciowych. Ustawienia to kolejny krok w kierunku całkowitego wyeliminowania klasycznego Panelu i prostszego zarządzania systemem.
Okna w narożnikach
Znany z Ósemki mechanizm Snap Assist pozwalał porządkować okna programów. O ile jednak wcześniej można było dociągać je tylko do krawędzi ekranu, teraz podobny efekt da się uzyskać, używając także narożników.
Wiersz polecenia
Konsola tekstowa to mimo rozbudowanego graficznego interfejsu systemu nadal dość często używane narzędzie, które doceniają administratorzy komputerów i sieci. Do tej pory aplikacja w ogóle nie była rozwijana – praktycznie w niezmienionej postaci funkcjonowała w kilku ostatnich wersjach Windows przez prawie ćwierć wieku! W Windows 10 doczekała się wreszcie kilku podstawowych, ale przydatnych zmian
– można zmieniać wielkość okna Wiersza polecenia czy kopiować i wklejać do niego fragmenty tekstu za pomocą skrótów klawiaturowych.
Edge zamiast IE
Stary Internet Explorer nie był w stanie dorównać nowoczesnym przeglądarkom internetowym. Aby dotrzymać kroku Chrome’owi czy Firefoksowi, Microsoft musiał stworzyć zupełnie nowy program. Tak powstał Edge, następca IE. Edge jest szybki, wydajny, zgodny z najnowszymi technologiami internetowymi. Program korzysta z Cortany i pozwala umieszczać notatki bezpośrednio na przeglądanej stronie. Nie jest jednak zgodny ze wszystkimi starszymi rozwiązaniami – nie obsługuje kontrolek ActiveX, skryptów VB, nie działają w nim strony używające Silverlighta. Dlatego Internet Explorer nadal ma swoje miejsce w systemie i w razie potrzeby wyświetla kłopotliwe strony.
Hello
Czytnik linii papilarnych jest już standardowym zabezpieczeniem. W Dziesiątce pojawił się mechanizm Hello, który umożliwia logowanie za pomocą wzoru siatkówki bądź twarzy użytkownika. Do działania potrzebuje jednak pracujących w podczerwieni kamer 3D. Podczerwień potrzebna jest, by zweryfikować, czy do systemu loguje się żywa osoba, a praca w trójwymiarze uniemożliwia oszukanie systemu za pomocą zdjęcia.
Unifikacja systemu
Windows 10 ma z założenia pracować bez modyfikacji na każdej platformie. Oznacza to, że wszędzie będzie używane to samo jądro. Wynikającą z tego zaletą jest też możliwość używania tych samych programów na pececie, smartfonie, a nawet na Xboksie
– o ile oczywiście zostały one napisane specjalnie z myślą o Windows 10. Jeżeli kupisz jakiś program w Sklepie Windows, będziesz miał gwarancję, że zadziała na komputerze stacjonarnym, tablecie bądź w telefonie, choć najprawdopodobniej w zależności od sprzętu może zostać zmodyfikowany sposób obsługi aplikacji. Programy tego typu określane są mianem aplikacji uniwersalnych.
Pojawienie się aplikacji uniwersalnych nie oznacza jednak konieczności rezygnowania ze starych programów. W Windows 10 bez problemu powinny działać aplikacje przeznaczone dla Visty czy Windows 7, będą one jednak funkcjonować w oparciu o tradycyjny interfejs i tylko na podstawowej platformie. Klasyczny Photoshop nie zadziała w telefonie.
Programy, które pracowały w Windows XP i przestały działać po aktualizacji do Windows 7 nie będą funkcjonować w Dziesiątce. Windows 10 Pro nie ma tak zwanego Trybu XP, nie należy również liczyć na to, że w 64-bitowym systemie operacyjnym uda się uruchomić stare aplikacje 16-bitowe.
