W artykule:
- Charakterystyka tanich procesorów
- Opis różnych złączy procesorów
- Na co zwracać uwagę przy wyborze procesora
- Opis 6 wybranych jednostek
- Zestawienie wydajności 8 układów
Kupując sam procesor lub cały komputer, automatycznie decydujesz się na wybór jednej z kilku dostępnych podstawek. Do procesorów AMD jest to AM3+ lub FM1, w wypadku modeli ze zintegrowaną grafiką. Natomiast pod współczesne układy Intela stosuje się podstawkę LGA1155.
Podstawka na przyszłość
Gniazdo AM3+ jest rozwiązaniem, które bazuje na starszej podstawce AM3. Wynikającą z tego zaletą jest zgodność zarówno z procesorami starszej generacji, Athlon II i Phenom II, jak i najnowszymi z serii FX. Efektem są znaczne możliwości rozbudowy, aż po 8-rdzeniowe układy AMD FX-8150.
Drugi rodzaj złącza do AMD to gniazdo FM1 opracowane z myślą o układach APU . Niestety, procesory do tego złącza są niezbyt wydajne, ich grupa jest uboga i kończy się na układach A8-3870 za 600 zł. Oznacza to, że możliwości rozbudowy komputera z podstawką FM1 są obecnie niewielkie.
W przypadku Intela sprawa podstawek jest znacznie prostsza – w większości komputerów istnieje tylko LGA1155. Jej zaletą jest duża uniwersalność, bo można w niej instalować wszystkie układy z rodziny Sandy Bridge. Są to zarówno ekonomiczne jednostki z serii Celeron czy Pentium, jak i bardzo szybkie procesory z rodziny Core i7. Jest także prawdopodobne, że niektóre modele płyt głównych z tą podstawką (np. Gigabyte GA-P67A-UD4-B3) po aktualizacji BIOS-u będą obsługiwały procesory kolejnej generacji.
Oczywiście w sprzedaży jest wiele płyt głównych z innymi gniazdami procesorów. Ponieważ poza LGA2011 są to stare gniazda, nie warto się nimi interesować.
Jak poznać wydajność
Procesory są tak oznaczane, że trudno oszacować ich realną wydajność – nie da się tego zrobić bez przeprowadzenia testów. Wpływa na nią m.in. architektura procesora. Osiągi dwóch różnych układów o identycznym taktowaniu, ale różnej budowie będą w obliczeniach danego typu zupełnie różne.
Innym czynnikiem decydującym o wydajności jest liczba rdzeni. Z reguły im więcej, tym lepiej, ale nie zawsze się to sprawdza. Jeszcze trzy lata temu potencjał procesorów wielordzeniowych były w stanie wykorzystać tylko nieliczne aplikacje: specjalistyczne programy obliczeniowe czy narzędzia do tworzenia grafiki 3D. Obecnie twórcy gier coraz częściej korzystają z możliwości nowych układów. Dlatego procesory do gier powinny mieć co najmniej trzy rdzenie. Efekt widać w nowych tytułach, takich jak Deus Ex czy bardzo popularny Battlefield 3.
Oczywiście w niektórych warunkach sprawdzają się również układy dwurdzeniowe, np. w zastosowaniach biurowych, oglądaniu filmów czy przeglądaniu internetu.
Częstotliwość pracy
Im wyższa, tym układ szybszy, ale dotyczy to tylko procesorów tej samej rodziny. Zatem z pewnością można stwierdzić, że układ Core i3-2100 (3,1 GHz) będzie wolniejszy od układu Core i3-2130 (3,4 GHz). Porównanie takie nie ma już sensu w przypadku zestawiania dwóch procesorów różnych generacji lub rodzin, a tym bardziej producentów. Układ Core i5 pierwszej generacji, np. i5-650 (3,2 GHz), będzie na pewno słabszy od Core i5 drugiej generacji, np. i5-2400 (3,1 GHz), mimo nieco wyższej częstotliwości.
Dlatego do systematyzacji procesorów nie jest wykorzystywana ich częstotliwość, lecz specjalne nazwy i oznaczenia liczbowe. W przypadku układów Intela możemy wyróżnić grupy Celeron, Pentium oraz Core (i3, i5, i7). Różnią się one między sobą zastosowanymi rozwiązaniami, a więc wydajnością. Celeron i Pentium to jednostki do zastosowań w komputerach biurowych, natomiast Core i7 są układami przeznaczonymi dla najbardziej wymagających użytkowników i entuzjastów.
W przypadku układów AMD podstawową grupę stanowią jednostki APU (najsłabsza seria E, średnia A), a najwyższa seria to układy FX. Między nimi można ulokować jeszcze stare procesory Phenom II, które wciąż są powszechnie dostępne. Każdy procesor z danej linii, E, A oraz FX, jest oznaczony numerem. Im numer jest wyższy, tym większa jest moc obliczeniowa procesora.