Oprogramowanie towarzyszące
Pierwsza trójka naszego zestawienia to urządzenia, które pozwalają na działania niedostępne dla budżetowej konkurencji, ale i również urządzeniom sieciowym jeszcze sprzed paru lat. To w praktyce samodzielne komputery pracujące pod kontrolą autorskich systemów operacyjnych. Można na nich nie tylko oglądać filmy w rozdzielczości 4K (pośrednio za pomocą serwera multimediów lub bezpośrednio, podłączając odpowiedni ekran), ale także przeglądać internet czy nawet korzystać z edytorów tekstów. W tych zastosowaniach przoduje Qnap, ale zarówno Asustor, jak i Synology mają wiele asów w rękawach. Możliwości współczesnego oprogramowania NAS-ów jednak na tym się nie kończą.
Przez ostatnie lata czołowi producenci dysków sieciowych rozwinęli również technologie udostępniania danych poza lokalne otoczenie sieciowe. Taką możliwość mają dziś już wszyscy, nawet najtańszy Zyxel, którego oprogramowanie w zasadzie nie sprawia najlepszego wrażenia za sprawą dość kiczowatej formy i ogólnego wrażenia chaosu. W tej kategorii czołowi producenci wypadają najlepiej, a szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę apki przeznaczone dla urządzeń przenośnych. Tutaj najciekawiej wygląda Asustor, ale i Synology prezentuje się wyśmienicie za sprawą dopracowanego w każdym calu zestawu programów. Qnap również ma sporo do zaoferowania, choć wrażenie, jakie pozostawiły po testach wszystkie marki, podpowiada, że do zaawansowanych prac z multimediami na smartfonach i tabletach lepsze będą dwa pierwsze z wymienionych.
Który wybrać?
Koniec końców jednak każde przetestowane przez nas urządzenie jest warte uwagi. Współczesne dyski sieciowe pod względem technicznym są – przynajmniej w warunkach domowych – niestety ograniczone wydajnością sieci i HDD. To jednak dobra wiadomość dla użytkownika indywidualnego: niezależnie od wyboru, z każdego dysku sieciowego jego nabywca będzie zadowolony. W tym przypadku można zdać się na zdroworozsądkowe podejście do zakupów: rosnąca cena świetnie odzwierciedla możliwości dysków sieciowych – im wyższa, na tym więcej dodatkowych funkcji możemy liczyć. Tańsze NAS-y zapewniają zaś świetny stosunek ceny do jakości. Z tego też względu wierzymy, że każdy czytelnik znajdzie w naszym zestawieniu urządzenie, które w pełni zaspokoi jego potrzeby.
Opisy wybranych dysków sieciowych
1. Qnap TS-253Be-2G (z dwiema zatokami)
Bardzo zaawansowany dysk sieciowy, który zachwyca oprogramowaniem. W stosunku do konkurencji z podium system operacyjny jest co prawda nieco mniej przejrzysty, ale za to Qnap zadowoli naprawdę wybrednych użytkowników. Dość powiedzieć, że pozwala nawet na pracę z edytorami tekstu, przeglądanie sieci czy uruchamianie prostych gier, o streamingu w 4K nawet nie wspominając. To urządzenie, które z całą pewnością jest warte swej ceny. Wisienką na torcie jest również fakt, że jako jedyne proste komunikaty na temat swego stanu… wygłasza w języku angielskim.
PLUSY:
- bardzo dobra wydajność
- duża liczba złącz
- świetne oprogramowanie
MINUSY:
- trochę nieczytelny i miejscami niechlujnie przetłumaczony system operacyjny
5. miejsce - Zyxel NAS326 (z dwiema zatokami)
Najtańszy dwuzatokowy dysk – i tym utorował sobie drogę do wyróżnienia. Pod względem możliwości jest zdecydowanie najgorszy. Okazuje się jednak, że producent pomyślał o większości najpotrzebniejszych funkcji, dzięki czemu typowemu użytkownikowi wystarczy. Niestety, trzeba będzie przyzwyczaić się do kiczowatego interfejsu i najniższej w naszym zestawieniu wydajności, szczególnie w przypadku operacji na małych plikach.
PLUSY:
- bardzo tani
- pomimo to ma spore możliwości
MINUSY:
- kiczowaty, dość nieintuicyjny software
- wydajność nie zachwyca
2. miejsce - Qnap TS-128A (z jedną zatoką)
Najtańszy dysk sieciowy Qnapa w naszym zestawieniu i równocześnie w kategorii urządzeń z jednym napędem HDD. Dzięki temu zresztą wypadł najlepiej w kategorii jakość/cena, choć trzeba przyznać, że pod względem możliwości konkurencyjny Synology DS118 jest bardzo zbliżony. TS-128A ma dobry system operacyjny, ale i sporo funkcji związanych z bezpieczeństwem i dostępem do danych. Słabą stroną są z kolei złącza z USB 3.1 jedynie na froncie. Obudowa nie prezentuje się okazale, ale za tę cenę trudno wymagać czegoś więcej.
PLUSY:
- dobra wydajność
- bogaty system
MINUSY:
- umiarkowana liczba złącz
- obudowa nie wzbudza zaufania