Łączność satelitarna
Zaletą BFT jest także kanał łączności, który jest zestawiony za pomocą łącza satelitarnego. Uniezależnia to przepływ informacji od łączności radiowej, a więc nie ma ryzyka, że oddział czołgów, który wypuścił się nadmiernie do przodu, zniknie z mapy i zostanie odcięty od informacji. Co więcej, kanał satelitarny umożliwia wymianę komunikatów tekstowych, co usprawnia proces dowodzenia. Podczas drugiej wojny w Zatoce Perskiej (2003), za pomocą kanału łączności w systemie BFT w czasie rzeczywistym swoje działania koordynowały jednostki oddalone od siebie o 400 km. Nie byłoby to możliwe za pomocą standardowej komunikacji radiowej.
Obecnie wprowadzana aktualizacja tego systemu do wersji BFT-JCR (Joint Capabilities Release), która wzięła swoją nazwę z interoperacyjności między siłami lądowymi a piechotą morską, zapewnia dużo wyższą przepustowość łącza satelitarnego. Dzięki temu można już wysyłać długie wiadomości z załącznikami, a także aktualizować informację o sytuacji taktycznej w kilkusekundowych odstępach.
Zarządzanie polem bitwy
Blue Force Tracker jest usługą udostępnianą w ramach systemu Force XXI Battle Command Brigade and Below (FBCB2) – systemu zarządzania oddziałem wojskowym wielkości brygady lub mniejszym. System tego typu nazywa się Battle Management System (BMS), czyli system zarządzania polem walki. Oprócz zbierania informacji rozpoznawczych, przetwarzania ich w spójny obraz sytuacji i udostępniania walczącym żołnierzom FBCB2 wspiera pracę sztabu brygady, udostępniając dowódcy odpowiednio sformatowane informacje o pozycji oddziałów, tak by mógł w pełni kontrolować wykonanie rozkazów i ewentualne korygowanie manewrów w miarę rozwoju sytuacji na polu bitwy.
System odpowiada także za mniej spektakularne aspekty działania wojsk, jak zaopatrzenie, czyli zamawianie żywności, paliwa, amunicji i części zamiennych oraz kontrolę stanów magazynów. Można powiedzieć, że FBCB2 pełni w brygadzie pancernej funkcję taką jak system ERP w nowoczesnym przedsiębiorstwie, czyli wspomaga kluczowe procesy związane z działaniem organizacji.
Taktyczny internet
Aby system, taki jak FBCB2, mógł działać, niezbędna jest odpowiednia infrastruktura związana z przesyłaniem danych. Słowem, musi działać taktyczny internet. O ile połączenie sztabów poszczególnych batalionów ze sztabem brygady jest stosunkowo proste, o tyle stworzenie systemu łączności, który będzie dostępny dla szybko przemieszczających się jednostek pancernych jest nie lada wyzwaniem. Taką rolę w armii amerykańskiej pełni sieć WIN-T (Warfighter Information Network-Tactical), którą można porównać do sieci bezprzewodowej Wi-Fi, tyle że o dużym zasięgu. Oprócz technologii radiowej wykorzystuje ona łącze satelitarne gwarantujące możliwość wymiany danych z oddziałami, które znalazły się poza zasięgiem nadajników lub w terenie, gdzie łączność radiowa jest zakłócona. Sieć WIN-T charakteryzuje się także silnym szyfrowaniem, co umożliwia przesyłanie w niej informacji tajnych.
Pod względem szybkości przesyłania danych sieć WIN-T jest zbliżona do sieci komórkowej 3G. Można przez nią prowadzić wideo-
konferencje, bezpośrednio łączyć się z sensorami, na przykład samolotami bezzałogowymi, które krążą nad polem bitwy, i oglądać w czołgu rejestrowany przez nie obraz.
Sieć WIN-T, jest zainstalowana na ciężarówkach. W przyszłości jej przekaźniki można będzie także zainstalować na samolotach bezzałogowych. Może być szybko dostarczona tam, gdzie toczy się operacja wojskowa. Mieści się w średnim samolocie transportowym C-130 Hercules. Zapewnia brygadzie łączność nie tylko wewnętrzną, ale także możliwość wymiany danych z globalną siecią wojskową USA. Spełnia tym samym funkcje podobne do odbiorników bazowych sieci komórkowej, które łączą smartfony z internetem.
Współczesna wojna
Gdyby nie komputeryzacja i usieciowienie, współczesne czołgi dawno stałyby w muzeum obok swoich starszych braci. Tylko dostęp do aktualizowanej w czasie rzeczywistym informacji o sytuacji taktycznej oraz możliwość skutecznego monitorowania otoczenia pozwalają czołgom znaleźć swoje miejsce w konfliktach asymetrycznych, w których bojownicy ukrywają się wśród ludności cywilnej. Czołg ze swoją siłą ognia i odpornością na wybuchy min pułapek może oddać żołnierzom nieocenione usługi.
Świat czołgów
Miłośnikom czołgów polecamy grę World of Tanks. Odwzorowano w niej, z niezwykłą dbałością o szczegóły, wszystkie istniejące i większość prototypowych wozów od I wojny światowej do konfliktu koreańskiego. Do wyboru są pojazdy amerykańskie, radzieckie, niemieckie, francuskie, a od wprowadzonego niedawno patcha 8.3 również chińskie. Sterowanie pojazdami jest proste, dzięki czemu „jeździć” można od razu, bez zgłębiania technik sterowania, zwykle towarzyszącego symulatorom. Natomiast strzelanie wymaga już wiedzy na temat praw fizyki oraz szczegółów konstrukcyjnych konkretnych maszyn. Trafić jest łatwo – wystarczy nakierować myszką celownik i nacisnąć lewy przycisk myszy, ale to, czy przebijesz pancerz przeciwnika, zależy w dużej mierze od tego, w który fragment pojazdu trafisz (pancerz w różnych miejscach ma różną grubość) oraz pod jakim kątem (im większe odchylenie od 90 stopni, tym mniejsza szansa na penetrację). Gra jest autentycznie darmowa. Mimo istnienia sytemu mikropłatności ułatwiającego grę użytkownicy na żadnym etapie nie są zmuszani do wydawania realnych pieniędzy. Jeśli nie chcesz płacić, możesz osiągnąć dokładnie to samo, tyle że potrwa to dłużej. Gra jest też regularnie wzbogacana. Średnio co kilka miesięcy pojawiają się nowe czołgi, a co kilkanaście wprowadzana jest nowa nacja, z własnymi pojazdami.