Podsumowanie testu
Na potrzeby artykułu zestawiliśmy 16 kart graficznych z dwóch przedziałów cenowych. Droższe modele kosztują 1000–1400 zł, a tańsze 250–700 zł. Oczywiście w tym drugim przedziale znajdują się karty optymalne dla ogromnej większości użytkowników.
Dla wymagających
Osiem przetestowanych kart pochodzi z wyższej (choć nie najwyższej) półki. Najszybszym modelem okazał się Asus EN8800GTS/HTDP/ 640 MB oraz modele z układami Radeon HD 2900 XT (MSI i GeCube). Tuż za nimi w teście znalazły się fabrycznie podkręcone karty z GeForce 8800 GTS, ale z 320 MB pamięci (EVGA i ponownie MSI). Mimo że obie pracują z wyższymi zegarami od karty Asusa, to jednak w wymagających trybach graficznych (szczególnie powyżej 1600x1200) większe znaczenie ma pojemność pamięci graficznej – kartom EVGA i MSI wyraźnie jej zabrakło.
Nieźle się spisały karty MSI RX2900XT-VT2D512E oraz GeCube Radeon HD 2900 XT. Napędzający je układ Radeon HD 2900 XT to udany GPU, konkurencyjny wobec GeForce 8800 GTS 640 MB tak pod względem osiągów, jak i ceny. Jeżeli komuś zależy głównie na wydajności w przetwarzaniu grafiki trójwymiarowej, może dokonać wyboru ze względu na preferencje w stosunku do danego producenta układu – ATI bądź Nvidia. Karty te mają jednak kilka wad. Jedną z nich jest ogromny pobór mocy – to zdecydowanie najbardziej łakome na prąd karty graficzne na rynku – potrafią pobrać nawet 230 watów mocy (GeForce 8800 GTS potrzebuje maksymalnie 150–170 watów). Drugą wadą jest bardzo głośny chwilami wentylator. Jako rekompensatę Radeon HD 2900 XT (i inne karty z układami z rodziny Radeon HD 2000) ma wbudowany kontroler dźwięku 5.1 i przez złącze DVI (po zastosowaniu przejściówki HDMI ) może przesyłać także dźwięk.
Poprzednia generacja
W testach wydajności dobrze wypadły również dwa układy z poprzedniej generacji, Radeon X1950 XTX (na karcie Asus EAX1950 CrossFire) i GeForce 7900 GTX (Asus EN7900GTX). Okazuje się, że jeśli komuś nie bardzo zależy na grach DirectX 10 (na których liczne pojawienie się jeszcze poczekamy), to śmiało może wybrać coś z poprzedniej serii kart. Przetestowane modele są raczej drogie ze względu na „końcówki” magazynowe, ale można je kupić taniej na aukcjach lub wybrać ich tańsze odmiany, np. GeForce 7900 GTO, Radeona X1950 XT.
Wszystkie starsze modele zapewnią wyższą wydajność od nowości zgodnych z DirectX 10 w postaci kart GeForce 8600. Zamiast wydawać w tej chwili ponad 600 złotych na dowolny model z układem GeForce 8600 GTS, lepszym wyjściem będzie kupno szybkiej karty poprzedniej generacji. Na model zgodny z DirectX 10 można się przesiąść dopiero za kilka miesięcy – kiedy ceny spadną lub Nvidia i ATI wprowadzą na rynek tańsze odmiany topowych akceleratorów (np. Radeon HD 2900 Pro).
Średnia półka
Wśród tańszych kart najlepiej się sprawdzają modele wyposażone w GPU GeForce 8600 GTS i 8600 GT. Te pierwsze są jednak stosunkowo drogie i lepszym wyjściem jest kupno jednej z fabrycznie podkręconych kart GeForce 8600 GT, które nie tylko są tańsze, ale też oferują niewiele gorszą wydajność. W teście wyróżnia się na tym polu karta Galaxy GeForce 8600 GE, która jest godna polecenia, choć nie dla każdego. Chodzi przede wszystkim o jej głośny system chłodzenia — nie polecamy tego modelu do cichego komputera. GeForce 8600 GT jest jednak układem podatnym na podkręcanie (powszechne jest „podgonienie” go z 580 MHz do ponad 700 MHz), dlatego nawet dowolny model może się okazać dobrym wyborem dla kogoś, kto potrafi samodzielnie podkręcić kartę.
Dobrą alternatywą dla kart GeForce 8600 GT są akceleratory wyposażone w układ Radeon HD 2600 XT. Oferują one zbliżoną wydajność i konkurencyjne ceny. Zaprezentowany w teście model HIS Radeon HD 2600XT IceQ Turbo jest tego doskonałym przykładem. Karta jest cicha, ma dobrą wydajność i w dodatku nie jest bardzo kosztowna.
Najtańsze modele w teście, ze względu na niską wydajność, raczej nie nadają się do najnowszych gier — sprawdzą się dobrze w innych zastosowaniach.
Cechy dobrej karty graficznej
- WYDAJNOŚĆ
Karta musi oferować na tyle dużą moc obliczeniową, by sprostać obecnym grom. Powinna mieć też rezerwę mocy, by możliwe było granie w gry, które pojawią się w najbliższej przyszłości.
- ARCHITEKTURA
Karta powinna być zgodna z DirectX 10, czyli mieć jednostki cieniujące zgodne z wersją Shader Model 4.0. Szyna danych do pamięci powinna mieć szerokość przynajmniej 256 bitów. Najlepiej, gdy karta ma 64 lub 96 jednostek cieniujących (odpowiednio w przypadku ATI/Nvidia).
- DODATKOWE WYPOSAŻENIE
Standardowym wyposażeniem jest przynajmniej jedna przejściówka DVI/D-Sub, przejściówka podłączana do wyjścia telewizyjnego oraz płyta ze sterownikami. Wskazany jest też program do odtwarzania filmów DVD, narzędzia do overclockingu i oczywiście pełna wersja jednej ze znanych gier.
- ZESTAW CHŁODZENIA
Jeśli planujesz zbudować cichy komputer, karta graficzna powinna być wyposażona w pasywny system chłodzący, ale na tyle skuteczny, aby nie było potrzeby obniżania częstotliwości układu graficznego.
- PODATNOŚĆ NA OVERCLOCKING
Atutem karty graficznej może też być podatność na overclocking. Dzięki temu użytkownik niejako w prezencie dostaje dodatkową wydajność.
Moim zdaniem
Sebastian Stolarczyk
redaktor działu Hardware
Porównanie najtańszych kart najnowszej generacji z kartami z wyższej półki w tej samej skali ocen pokazuje, jak duże różnice są między nimi. Nie oznacza to jednak, że modele, które uzyskały najsłabsze oceny, nie są godne polecenia – wszystko zależy od zastosowania. Każda bowiem grafika zewnętrzna, nawet ta najtańsza, da lepszą jakość obrazu i wydajność, niż grafika zintegrowana. Przyda się więc przy pracach graficznych, starszych grach lub nawet nowych, ale wyświetlanych z niższą rozdzielczością lub bez zaawansowanych efektów graficznych.