Zacznijmy od tego, jak wybrać konkretne urządzenie. Oględziny w tradycyjnym sklepie to tylko jedna z możliwości. Ma tę przewagę nad zakupami przez internet, że przedmiot można zobaczyć a nawet dotknąć – często wygląd jest co najmniej równie ważny jak parametry techniczne. Jeśli zaś nie zdecydowałeś się jeszcze na konkretny model, warto również skorzystać z podpowiedzi sprzedawcy, zwłaszcza jeśli twoja znajomość tematu jest bardzo słaba.
Nie należy jednak ślepo wierzyć w każde słowo doradcy, bo nikt nie jest przecież omnibusem. Do tego personel sklepu nie jest w żaden sposób zmuszony prawnie do ujawnienia, czy nie dostaje prowizji od sprzedaży urządzeń konkretnej firmy. Z drugiej strony, w specjalistycznych sklepach dbających o renomę, ryzyko, że zostaniemy wprowadzeni w błąd, jest minimalne. A do tego dobre układy z producentem będą w tym wypadku działały na naszą korzyść, bo często dostaniemy po prostu lepszą cenę.
Mimo to dobrze jest taką rozmowę potraktować jako pierwszy krok. I – zwłaszcza w przypadku droższych urządzeń – nie dokonywać zakupu od razu, tylko skonfrontować te informacje z tym, co można znaleźć w internecie. Komentarzom na stronach sklepów też nie należy jednak ślepo ufać. Po pierwsze, mogą być nieprawdziwe, a po drugie nie wiadomo, jakie doświadczenie ma piszący. I czy na przykład nie porównuje np. nowego laptopa czy karty graficznej do sprzętu sprzed dziesięciu lat. W takim wypadku informacja o tym, jaki jest szybki i cichy jest przecież bezużyteczna, bo nic nie mówi o tym, jak to urządzenie wypada na tle innych dostępnych w sklepach. Dlatego najlepszym źródłem informacji są testy publikowane przez specjalistyczne serwisy internetowe i prasę branżową, choć nawet w takim wypadku nie zaszkodzi przeczytać więcej niż jedną opinię, choćby dlatego, by mieć pełniejsze rozeznanie w sytuacji.
Jak znaleźć sklep?
Gdy zdecydowałeś się na konkretny model, kolejnym krokiem jest wybór sklepu, w którym dokonasz zakupu. Najlepiej (i najprościej) zacząć od internetu, warto jednak sięgnąć także do… gazetek reklamowych znanych sieci. Papierowych, bo promocje widoczne na stronach w internecie nie zawsze uwzględniają obniżki obowiązujące lokalnie. A te mogą być na tyle duże, że przebiją ofertę obowiązującą w danej chwili w sieci! Działa to jednak także w drugą stronę. W wielu przypadkach zamawiając produkt online, nawet z dostawą do sklepu, można uzykać lepszą cenę, niż biorąc go bezpośrednio z półki. Nawet wtedy, jeśli do odbioru będzie już za godzinę, bo akurat jest w magazynie.
Bezpieczniej jednak założyć, że towar zakupiony przez internet dotrze do nas najwcześniej następnego dnia, niezależnie od tego, czy wybierzemy dostawę kurierem, czy też odbiór w sklepie. W wielu przypadkach czas oczekiwania może być dłuższy – dotyczy to także zakupów robionych w Polsce – dlatego, by uniknąć rozczarowania, lepiej przeczytać regulamin sklepu lub serwisu przed złożeniem zamówienia.
No dobrze, a co jeśli zupełnie nie masz pojęcia, w którym sklepie dokonać zakupu? Tutaj z pomocą przychodzą porównywarki cen. Najpopularniejsze to ceneo.pl, skapiec.pl, nokaut.pl i cenowarka.pl. Warto sprawdzić więcej niż jedną, bo nie wyświetlają identycznych wyników. Należy jednak pamiętać, że serwis porównujący ceny, nawet najbardziej znany, to nie sklep i za przebieg transakcji nie odpowiada. Jeśli więc jakiegoś sklepu nie znasz, najpierw sprawdź opinie o nim (np. na opineo.pl). Ważne, by zrobić to samemu, a nie korzystając z linku na stronie sklepu, bo niestety co pewien czas zdarzają się oszustwa: firmy-krzaki, które zakładane są tylko po to, by wyłudzić pieniądze, a następnie zniknąć. Na ich stronach można znaleźć i opinie zadowolonych klientów, i masę gwiazdek wyglądających jak przyznane przez serwisy porównujące – tyle, że to wszystko fałsz.
Dlatego, jeśli cenisz sobie spokój ducha, najlepiej sprzęt kupować w dużych, znanych sklepach z masą pozytywnych komentarzy. I przyjąć, że jeśli coś wydaje się zbyt tanie, to coś tu nieładnie pachnie… A jeśli już nie możesz oprzeć się pokusie, to zadbaj przynajmniej o bezpieczne przeprowadzenie płatności.