Podsumowanie testu
W teście przeglądarek oprócz możliwości ocenialiśmy także wydajność oraz szybkość działania.
Jeżeli chodzi o dodatkowe funkcje, to z pewnością prym wiedzie Opera, która już w wersji standardowej potrafi zadziwić ogromem różnych opcji. Ciekawym rozwiązaniem dysponuje także Firefox, co prawda w wersji podstawowej ustępuje pola Operze, jednak możliwość instalacji rozszerzeń pozwala równie skutecznie wzbogacić program o wiele nowych możliwości. O tym, jak w Firefoksie skompletować funkcje Opery, pisaliśmy w numerze 9/2008 w artykule „Farbowanie lisa”.
Zdecydowanie uboższy pod względem funkcji jest Internet Explorer, który nadal bezskutecznie stara się gonić konkurencję. Na plus ostatniej wersji aplikacji należy zaliczyć funkcję InPrivate, która pozwala na przeglądanie internetu bez obawy, że jakiekolwiek ślady aktywności zostaną zachowane.
Obsługa standardów i wydajność programów
Co prawda porównywaliśmy testowe wersje beta poszczególnych przeglądarek, ale i tak dużą wagę przyłożyliśmy do obsługi standardów sieciowych. Nie zanotowaliśmy żadnych odstępstw od istniejących wersji finalnych na niekorzyść wydań beta. Zawiódł jak zwykle nowy Internet Explorer, który nie przechodzi testu ACID2, a test ACID3 tylko w kilkunastu procentach. Testy sprawdzały także, jak aplikacje sobie radzą z kodami JavaScriptu oraz CSS3. Zdecydowanie najlepiej wypadają Firefox i Opera, a także nowa przeglądarka Google Chrome. Obsługa standardów jest istotna, ponieważ zapewnia poprawne działanie wszystkich webaplikacji.
Podczas testu zmierzyliśmy także średnią prędkość ładowania się stron popularnych polskich witryn. Pozwoliło to ocenić szybkość aplikacji, która przekłada się na wygodne i sprawne oglądanie stron.
Oprócz tego zbadaliśmy, jak programy wykorzystują nasze zasoby w komputerze (zajętość pamięci RAM) zarówno podczas pracy na jednej, jak i na kilku aktywnych kartach.
Najbardziej znaczące testy SunSpider i Dromaeo przeprowadziliśmy dla pewności na kilku komputerach. Warto wspomnieć, że SunSpider to test przygotowany przez autorów silnika WebKit (obecny w Chrome), natomiast Dromaeo to dzieło programistów z grupy Mozilla.
Porównaliśmy także wyniki nowego silnika Java Script V8 zastosowanego w Google Chrome. Faktycznie V8 uzyskał w testach wydajności rezultat kilkunastokrotnie przewyższający wynik Opery i kilkudziesięciokrotnie Internet Explorera. Co ciekawe, V8 można już postawić na równi z najnowszą betą Firefoksa. Wersja finalna 3.0 wypada znacznie gorzej. Wynikom możesz się przyjrzeć w tabeli testowej.
Rozszerzenia, wtyczki i dodatki
Podczas testu nie można pominąć możliwości rozbudowywania przeglądarek. Niewątpliwie prym w tej dziedzinie wiedzie Firefox, który dzięki dużej liczbie opublikowanych wtyczek można rozwijać w dowolnym kierunku. Dodatki są łatwo dostępne, a z ich instalacją poradzą sobie także początkujący użytkownicy. W Operze odpowiednikiem rozszerzeń z Firefoksa są tak zwane widżety (korzystają z silnika Opery). Wprowadzono je od dziewiątej wersji tego programu. Nie umożliwiają wzbogacania aplikacji o tyle istotnych funkcji, ile ma Firefox, jednak dają możliwość implementowania ciekawych dodatków służących poprawie funkcjonalności i rozrywce. W Internet Explorerze nie ma możliwości instalowania rozszerzeń. Istnieją natomiast całe nakładki, które modyfikują szatę graficzną przeglądarki, a także wzbogacają ją o nowe funkcje. Do najpopularniejszych nakładek należy Maxthon.
Wygoda i obsługa
W Operze od wersji 9.5 użytkownik dostaje funkcję QuickFind, która znacznie ułatwia korzystanie z historii. Wpisując w pasku adresu słowa, które znajdowały się na przeglądanej wcześniej stronie, użytkownik otrzymuje podpowiedź, które adresy taki tekst zawierały. Z nowości należy także wymienić przenoszenie użytkownika na kartę obok, a nie obok ostatniej aktywnej zakładki.
Natomiast w szybkiej przeglądarce Chrome zdecydowanie brakuje trybu pełnoekranowego oraz ochrony przed przypadkowym zamknięciem wszystkich aktywnych zakładek.
Wyszukiwanie informacji za pomocą wyszukiwarek to podstawowa czynność wykonywana przez większość użytkowników. Dlatego tak istotne jest ułatwienie tego zadania. Rewelacyjnie na tym polu wypadają Firefox i Opera. Wyszukiwanie można prowadzić na wiele sposobów, także z pola adresu, gdzie do poszczególnej wyszukiwarki łatwo przyporządkować jedną z liter.