Oferta Cyfrowego Polsatu
Operatorem infrastruktury DVB-T w Polsce jest firma Emitel – odpowiada ona za utrzymanie multipleksów 1, 2 oraz 3. Jednak nie jest jedynym operatorem, bo czwarty multipleks uruchomił Cyfrowy Polsat. Nadajniki zapewniają zasięg telewizji mobilnej w dużych miastach Polski, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by programy odbierać stacjonarnie.
W czwartym multipleksie są nadawane takie kanały, jak m.in.: Polsat Film, Comedy Central czy Nickelodeon. Nie ma szansy, by były dostępne za darmo, więc są zakodowane. Zwykły tuner DVB-T nie jest w stanie ich odkodować, potrafią to jedynie tunery Cyfrowego Polsatu. Sprawdziliśmy zatem, jak robi to model TH-D 1000.
Odbiór kanałów kodowanych
Na pierwszy rzut oka widać, że urządzenie oferowane przez Cyfrowy Polsat nieco odstaje od średniej, i jest to różnica na plus. Co prawda, plastikowa obudowa nie robi najlepszego wrażenia, ale pilot jest już całkiem wygodny, jak w urządzeniu Fergusona. Ale większą zaletą jest to, że tuner jest produkcji polskiej, zatem nie ma problemów z tłumaczeniem interfejsu na nasz język i wynikających z tego błędów. W ogóle interfejs wygląda lepiej niż w wielu chińskich urządzeniach, choć dominujący pomarańczowy kolor wygląda raczej „tanio” niż „profesjonalnie”. Można jednak przypuszczać, że nie został użyty przez przypadek.
Podczas wyszukiwania sygnału telewizyjnego, poza standardowymi kanałami DVB-T tuner znajduje 8 kanałów kodowanych, a także 12 kanałów radiowych. Użytkownik nie musi robić niczego, by pojawiły się one na liście programów. Niestety, można je oglądać tylko przez 3 miesiące – później usługa kosztuje 19 zł miesięcznie (przy doładowaniu konta za kilka miesięcy z góry wychodzi nieco taniej). Choć dodatkowe kanały, nawet płatne, są na pewno potrzebne, kwota wydaje się za wysoka.
Treści z internetu
Cyfrowy Polsat postarał się o to, by posiadacze tunerów mieli dostęp do treści z internetu, ale tylko do „jedynie słusznej” usługi, jaką jest ipla (w całości należy właśnie do Cyfrowego Polsatu). Wystarczy podłączyć tuner do sieci, by komfortowo korzystać z usługi – działa ona sprawniej niż na urządzeniach Cabletech i GoClever. Materiały filmowe są logicznie podzielone na kilka sekcji, łatwiejsze jest również posługiwanie się klawiaturą ekranową.
Warto dodać, że tuner Cyfrowego Polsatu ma też funkcje nagrywania. Niestety, nie współpracuje z dowolnymi dyskami, a jedynie specjalnym dyskiem 320 GB, który można kupić za ok. 200 zł. Wynika to prawdopodobnie z ochrony praw autorskich, które w pozostałych tunerach DVB-T są ignorowane. Filmy z nich można przenieść na komputer i łatwo udostępnić w sieci. W zasadzie tylko Cyfrowy Polsat przejął się tym problemem, zresztą również jako jedyny ma wyjście HDMI z kodowaniem HDCP. Jest to słuszne z prawnego punktu widzenia, choć dla użytkownika może stanowić pewien problem.