Podsumowanie testu ultrabooków konwertowalnych
Do pierwszej testowanej grupy zakwalifikowalismy 7 urządzeń, które mają cechy konwertowalnych ultrabooków.
Założenia
Ultrabook musi spełniać kilka warunków: mieć energooszczędny procesor Intel Core, pracować do 5–9 godzin na akumulatorze, wychodzić ze stanu hibernacji w ciągu kilku sekund, mieć maksymalnie 21–23 mm grubości itd. (założenia te zmieniają się z czasem).
Ultrabook konwertowalny to właśnie taka konstrukcja, ale dodatkowo z możliwością przekształcenia go w tablet.
Wyposażenie
Siedem przetestowanych przez nas ultrabooków spełnia wymienione wyżej założenia, ale są to urządzenia mniej lub bardziej „ultra”. Na przykład tylko trzy z nich mają ekrany Full HD, trzy inne – tylko HD (1366 x 768). Oczywiście wszystkie ekrany są dotykowe. Różne są też procesory zamontowane w komputerach – od Core i3 do i7, z niskonapięciowej serii U oraz jeszcze bardziej energooszczędnej serii Y. Akumulatory mają pojemności od 35 do 54 Wh. Zatem maksymalny czas pracy na baterii czasami ledwie wystarcza do spełnienia wymagań ultrabooka (5 godzin w urządzeniach Lenovo), czasami jest dwukrotnie wyższy (Asus Taichi 21).
Każdy z przetestowanych ultrabooków jest wyposażony w dysk SSD, ale w czterech urządzeniach jego pojemność wynosi tylko 128 GB. Najwięcej miejsca na dane zapewnia ultrabook Lenovo ThinkPad Twist S230U, który ma klasyczny dysk 500 GB, a także 24 GB pamięci flash (ExpressCache).
Dodatki
Oprócz najważniejszych komponentów trzeba zwrócić uwagę na detale, które mogą ułatwić korzystanie z komputera albo utrudnić, gdy ich zabraknie. Na przykład port Wi-Fi jest standardem, ale w ultrabookach port LAN jest spotykany już sporadycznie. Z testowanych komputerów ma go jedynie Sony Vaio Duo 11 (mimo niewielkich rozmiarów urządzenia), a także Lenovo ThinkPad Twist S230U.
Niemal wszystkie testowane ultrabooki mają dwa porty USB, w tym przynajmniej jeden USB 3.0. Acer Aspire P3 ma w ogóle jeden taki port, więc podłączenie np. myszki USB uniemożliwi skorzystanie z pamięci USB flash lub czytnika kart pamięci (niestety, Aspire P3 nie ma też wbudowanego czytnika).
Za to plusem niektórych modeli jest ponadstandardowy zestaw portów, czujników czy funkcji. Należy do nich np. dodatkowa, przednia kamera do robienia zdjęć i nagrywania filmów. Kilka komputerów ma port Wi-Fi z obsługą WiDi (Wireless Display), czyli z możliwością bezprzewodowego przesyłu obrazu na zgodny monitor lub telewizor. Interfejs NFC ma na razie niewielkie znaczenie, ale już odbiornik GPS i zestaw czujników w modelu Toshiba Satellite U920 t może się przydać.
Wydajność
Wykorzystywane w ultrabookach procesory Intel Core zapewniają całkiem dobrą wydajność, choć trzeba pamiętać, że są to układy energooszczędne, niskonapięciowe, o obniżonych częstotliwościach taktowania. Zatem są słabsze od procesorów stosowanych w wydajnych laptopach, a tym bardziej nie można ich porównać z procesorami w pecetach.
Za to atutem każdego ultra-
booka jest dysk SSD, który pozwala odczytywać dane z szybkością do 300 MB/s (najsłabiej wypada w laptopach Lenovo – około 170 MB/s). Dzięki niemu system oraz aplikacje działają błyskawicznie, a praca z komputerem jest przyjemna.
Niestety, mimo ogólnie zadowalającej wydajności ultrabooki zupełnie nie nadają się do obciążających gier 3D, bo korzystają ze zintegrowanych układów graficznych o niewielkiej wydajności. Wykorzystanie mocniejszej grafiki przeczyłoby energooszczędności, która jest głównym założeniem ultrabooka.
Co wybrać
Decydując się na konwertowalny ultrabook, warto przyjrzeć się trzem spośród przetestowanych przez nas modeli. Gdy liczą się możliwości urządzenia, godnym polecenia jest zwycięzca w swojej klasie – Sony Vaio Duo 11, który ma bardzo bogate wyposażenie i zapewnia bardzo dobrą wydajność. Co ciekawe, jego konstrukcja pozwala rozszerzyć mobilność o dodatkowy akumulator dołączany od spodu obudowy. Cena modelu jest wysoka, ale nie aż tak, jak np. w przypadku ultrabooka Asus Taichi.
Jeśli szukasz niedrogiego i poręcznego komputera hybrydowego, nastawiając się na częstą pracę w trybie tabletu, przyjrzyj się nietypowemu modelowi Acer Aspire P3–171. To jedyny w naszym porównaniu ultrabook z odłączaną klawiaturą, w dodatku bezprzewodową. Zapewnia niezłą wydajność i bardzo dobrą mobilność, szczególnie gdy będziesz używać samej głównej części z ekranem – można ją „wydłubać” z etui, uzyskując tablet o wadze jedynie 780 gramów. Trzeba tylko pamiętać, że model ten ma stosunkowo mały zestaw portów.
Trzecim godnym polecenia, szczególnie do pracy, ultrabookiem, jest model wykonany w klasycznym stylu – Lenovo ThinkPad Twist S230U z obrotowym ekranem. Jego wydajność również jest na bardzo dobrym poziomie, choć z mobilnością jest gorzej: czas pracy na baterii nie przekracza 5 godzin, a waga 1570 g – jak na tablet – jest nieco za duża.