Podstawowe informacje
Z testu wynika, że za 300 zł można kupić interesujące, dobrze wykonane i zaprojektowane modele komputerowych obudów.
Tanie obudowy
To parametr dość silnie połączony z ceną obudowy. Wybierając model poniżej 150 złotych, nie powinieneś liczyć na zbyt wiele. W tej cenie dostaniesz słabą konstrukcję, wykonaną z bardzo cienkiej blachy, z mało atrakcyjnym frontem i bez żadnych udogodnień montażu komponentów (np. Tracer Labia).
Poniżej 100 złotych możesz stać się posiadaczem naprawdę fatalnego produktu, na przykład Colors-IT HY6008KI. Sztywność tej konstrukcji zapewnia jedynie plastikowy panel czołowy, który także trzyma boczne pokrywy. Pod panelem nie ma już nic. Zastosowana blacha gnie się pod naciskiem jednego palca. Raczej nie jest to kwestią tego jednego modelu, bo inne obudowy tej marki są dostępne w podobnych cenach.
Wyższa klasa
Na drugim końcu skali mamy obudowy kosztujące powyżej 200 złotych. Są to konstrukcje poprawnie wykonane i zaprojektowane, o dobrej sztywności oraz eleganckim wykończeniu. Nie są idealne, ale niewiele im do tego brakuje.
Natomiast średnią klasę prezentują produkty w stylu na przykład A4Tech X7-C2 level2. Producent tej obudowy bardziej niż na jakość stawia na efektowny wygląd samej skrzynki, by w ten sposób skusić potencjalnego klienta.
Obieg powietrza
Poprawna wentylacja wewnątrz obudowy jest bardzo ważna, szczególnie teraz, w okresie letnim. Powietrze chłodzące komputer ma bowiem nierzadko aż 30–35 stopni, a więc znacznie słabiej schładza komponenty niż zimą, gdy osiąga około 20 stopni.
Niestety, jakość wentylacji także okazuje się dość silnie związana z ceną obudowy. Najtańsze modele (Colors-IT, Tracer, Cooler Master) nie mają zbyt wielu ażurowych elementów ułatwiających wentylację. Nie zostały także wyposażone w dużą liczbę kratek do zainstalowania wentylatorów.
Wiele przetestowanych obudów zostało znacznie lepiej opracowanych pod względem możliwości wymuszenia skutecznego obiegu powietrza. Mieszczą one nie tylko wiele wentylatorów o dużej średnicy (najczęściej 12 lub 14 cm), ale mają także wiele kratek, a nawet przewiewne zaślepki kart rozszerzeń. Do tej grupy należy także zaliczyć obudowę Chieftec DF-02B-B-OP, która choć nie ma w wyposażeniu ani jednego wentylatora, to konstrukcyjnie jest dobrze przygotowana do ich montażu.
Nieco ekstremalne rozwiązanie zaprezentowała firma A4Tech w obudowie X7-C2 level2. Na jej bocznej ściance umieszczono ogromny, 20-centymetrowy podświetlany wentylator z regulatorem obrotów. Co prawda jest on cichy, ale swoim wyglądem sprawia wrażenie nieco tandetnego.
Śrubki i zatrzaski
Najtańsze obudowy praktycznie nie mają udogodnień montażowych – wszystkie komponenty montuje się na śrubki (ColorsIt, Tracer). W droższych konstrukcjach pojawia się możliwość montowania dysków i napędów na zatrzaski oraz na szynach, które nie wymagają stosowania śrub.
Duża część obudów ma także wyjmowane kosze do montażu dysków twardych. Mogą one ułatwić instalację dysków, ale często są elementem, który wyjmiemy z obudowy, gdyby zaszła konieczność użycia bardzo długiej karty graficznej.
Nietypowe rozwiązania
W niektórych obudowach pojawiają się także rozwiązania niestandardowe, które nie zawsze są wygodne. Przykładem może tu być obudowa Aerocool Strike-X, w której wszystkie wnęki na napędy optyczne i dyski mają szerokość 5,25”. Chcąc zamontować dysk 3,5-calowy, użytkownik jest zmuszony przykręcić go do specjalnych plastikowych sanek. Dopiero te sanki można mocować zatrzaskiem we wnęce.
Innym niecodziennym rozwiązaniem jest kosz na napędy 3,5” w obudowie firmy Antec. Dyski montuje się w nim od innej strony niż zwykle , to znaczy nie od strony kart rozszerzeń, ale z drugiej strony, po zdjęciu pokrywy. Wcale nie jest to wygodne.
Jak wyciszyć komputer
Dobra obudowa stwarza możliwość zainstalowania wielu podzespołów oraz chłodzących je wentylatorów. Problemem staje się wówczas głośna praca zestawu. Wystarczą jednak trzy elementy, by to zmienić.
- Jeśli wnęki na dyski nie mają żadnych gumowych elementów tłumiących hałas, warto je dokupić. Przykładem jest Revoltec Hard Drive Silencer. Tak przygotowany dysk pasuje do wnęki 5,25”.
- Wiele wentylatorów pracuje zbyt głośno, a wystarczy nieznacznie zmniejszyć ich prędkość, by działały bezszelestnie. W tym celu można zainstalować regulator obrotów dla pojedynczego (1) lub dla kilku wentylatorów (2).
- Same wentylatory również warto odizolować od obudowy. Służą do tego np. silikonowe podkładki pod wkręty (3) albo kołki montażowe do wentylatora (4).