W pułapce social mediów
Liczba polubionych postów, czekających powiadomień, znajomych, dni, jakie upłynęły od opublikowania ostatniego posta… Na platformach społecznościowych aż roi się od liczb, które precyzyjnie odmierzają naszą aktywność i społeczną wartość. – Jesteśmy bardziej zainteresowani tym, ile mamy znajomych, niż tym, co mówią nasi przyjaciele i kim są. W tym „społecznym” systemie ta właśnie wartość staje się naszą osobistą – mówi Ben Grosser, artysta i profesor specjalizujący się w tematyce nowych mediów na Uniwersytecie Illinois w Urbanie i Champaign. Aby sprawdzić, jak nasze przeżycia na Facebooku lub Twitterze mogą zmienić się po ukryciu kilku małych liczb, Grosser zaprojektował Demetricator – dodatek do przeglądarek ukrywający wszystkie dane z interfejsów tych platform. Po jego instalacji zamiast licznika znajomych pojawia się komunikat „masz znajomych”, a zamiast komunikatu „17 osób to lubi” dostajemy komunikat „ludzie to lubią”. Narzędzie wymyślone początkowo jako projekt artystyczny i społeczny eksperyment (Grosser opublikował też badania na ten temat) można pobrać ze strony https://bengrosser.com.
Brytyjska organizacja Royal Society for Public Health zbadała, jak czujemy się, spędzając czas na poszczególnych platformach społecznościowych. Okazało się, że najbardziej pozytywnie działa na nas YouTube, zaś najbardziej psuje nam humor Instagram.
Od ubiegłego roku właściciele iPhone’ów i iPadów – dzięki aplikacjom wbudowanych w system iOS – mogą zmierzyć dokładny czas spędzony z tymi urządzeniami. Aktywność w sieciach społecznościowych możemy monitorować również za pomocą aplikacji takich jak np. QualityTime – My Digital Diet (dla systemu Android), która zlicza ogólny czas spędzony ze smartfonem w dłoni i poświęcony poszczególnym aplikacjom, a także pozwala wprowadzać czasowe blokady ich używania. O nasze dobre samopoczucie postanowił zadbać również Google, który uruchomił aplikację Cyfrowa równowaga, dającą pełny obraz nawyków w internetowym świecie (dla urządzeń Google Pixel i Android One z Androidem 9.0 Pie). To, w jakim stopniu pochłaniają nas social media, możemy od niedawna sprawdzić również u samych źródeł, czyli za pomocą funkcji serwisów społecznościowych. Takie funkcje udostępnił np. Facebook (Czas spędzony na Facebooku) oraz Instagram (Twoja aktywność). Ponieważ – jak pokazują różne badania – na ogół mamy tendencję do zaniżania liczby godzin spędzonych ze smarfonem czy w social mediach, dla większości cyfrowe stopery mogą naprawdę zimnym prysznicem.