Minecraft (minecraft.net) jest typem gry sandboksowej. Oznacza to, że świat, w którym toczy się rozgrywka, jest niczym nieograniczony i można go eksplorować w dowolny sposób, a nie według z góry nakreślonej przez twórców programu ścieżki.
Jak powstał Minecraft
Podobnie jak w przypadku pierwszych pecetowych hitów, jak Tetris, pomysł i pierwsza wersja gry z 17 maja 2009 roku jest dziełem jednego człowieka – Markusa Perssona. Była to bardzo prosta aplikacja. Gracz startował z pełnym ekwipunkiem sześcianów do budowania obiektów. Nie mógł ich pozyskiwać ani tworzyć narzędzi. Mimo pozornej banalności model rozgrywki przywołujący wspomnienia z przedszkola i budowanie zamków z drewnianych kloców, okazał się być niesamowicie grywalny.
Markus postanowił więc na projekcie zarobić i w 2009 roku założył zatrudniającą 9 osób firmę deweloperską Majang, pracującą nad komercyjną wersją gry. Projekt aż do połowy listopada 2011 był w fazie późnej bety, ale już zarabiał ogromne pieniądze. Beta gry kosztowała 14,95 euro, czyli ok. 66 zł. Za tę kwotę na serwisach aukcyjnych można już nabyć cyfrową dystrybucję Battlefield 3. Dwumilionowa kopia została sprzedana 24 kwietnia 2011 roku, 5 sierpnia nabywców były już trzy miliony, a 7 listopada cztery.
Dla porównania: Wiedźmin 2 pod koniec wakacji dopiero zbliżał się do miliona sprzedanych egzemplarzy, a wspierała go gigantyczna kampania reklamowa. Tymczasem na oficjalnej stronie Minecrafta jeszcze niedawno nie było prawie nic poza zdaniem: „Minecraft to gra o stawianiu klocków w czasie uciekania przed szkieletami”. Na czym polega więc fenomen tytułu?
O co tu chodzi
Rozgrywkę w Minecraft zaczynasz zwykle samotnie jako górnik. Gra sama w sobie nie zawiera żadnej historii i fabuły. Grafika przywołuje wspomnienia z zamierzchłych czasów Atari 65XE. Świat Minecrafta jest co prawda w pełni trójwymiarowy, ale jakość tekstur na obiektach zbudowanych w przeważającej części na bazie sześcianów wygląda topornie. Podobnie jest z postaciami wyglądającymi niczym przedszkolne ludziki z pudełek od zapałek i o dosłownie kilku klatkach animacji.
Minecraft nie ma jasnego celu. Nie da się go zwycięsko ukończyć. Nie istnieje rzecz, po której wykonaniu wygrasz. Instynkt z czasów dzieciństwa bardzo szybko podpowie ci jednak, że przecież znajdujesz się w świecie zrobionym z klocków, a klocki służą do budowania.
Bardzo szybko, w intuicyjny sposób, pozyskujesz więc surowce i wznosisz z nich przeróżne obiekty. Początkowo proste, jak sztuczna jaskinia z drewnianymi drzwiami, z czasem bardziej skomplikowane, jak kamienny dom, aż wreszcie dochodzisz do rzeczy tak złożonych, jak gotycka katedra czy USS Enterprise. Zabawa jest tym lepsza, że w miarę postępów w grze odkrywasz coraz bardziej złożone mechanizmy, bo o ile drzewo w Minecrafcie zetniesz gołymi rękami, o tyle do pozyskania kamienia będziesz już potrzebować kilofa, który z kolei zrobisz sobie dopiero po wcześniejszym wytworzeniu stołu rzemieślniczego. Zależności jest cała masa, a ich odkrywanie daje ogromną przyjemność dzięki intuicyjnemu interfejsowi oraz logiczności praktycznie wszystkich przebiegających w grze procesów.
Grając w Minecrafta, czerpiesz przyjemność nie tylko z tworzenia, ale również z poczucia radzenia sobie w skrajnie nieprzyjaznym środowisku. W dzień jesteś względnie bezpieczny, ale w nocy pojawiają się potwory, które chcą cię skrzywdzić. Początkowo uciekasz przed nimi i kryjesz się w prostych budowlach. Z czasem uczysz się, jak wytworzyć broń na tyle potężną, by móc pokonać potwory i czuć się panem okolicy. Choć i wtedy nie jesteś do końca bezpieczny. Budowa geologiczna światów Minecrafta bywa bowiem zwodnicza. Wykonując prace górnicze, wielokrotnie wpadniesz do ciemnej podziemnej pieczary, z której będziesz musiał się wydostać po omacku, torując sobie drogę kilofem. Dzięki prostej, oddziałującej na wyobraźnię grafice, doświadczenie jest tak sugestywne, że wydaje się być niemal prawdziwe.
Porady gracza
Patryk Malinowski
13 lat
- Po pierwszej nocy spędzonej w swoim domu będziesz musiał opuścić schronienie i rozpocząć eksplorację. Do rozwoju potrzebne ci będą surowce, z których jest zbudowany cały świat Minecrafta. Naprowadź kursor myszki na jeden z sześcianów i przytrzymaj jej lewy klawisz. Po chwili klocek się rozpadnie, a ty będziesz mógł zebrać surowiec, jaki z niego wypadł.
- W domu jesteś bezpieczny. Ale co zrobić, jeżeli potrzebujesz zapuścić się w las nocą? Uzbrój się. Zrób miecz i łuk, którymi pokonasz istoty aktywne po zachodzie słońca, tj. zombi i creepery.
- Ustawiając surowce w odpowiedniej kolejności, będziesz miał możliwość wytworzenia nowych przedmiotów. Na przykład ciekawostką jest połączenie krzemienia ze stalą, w którego wyniku otrzymasz… zapalniczkę.
- Pamiętaj, że klocki, które widzisz na powierzchni, to pospolite surowce. Kopiąc w głąb ziemi, masz szansę natrafić na rudy żelaza, węgiel, diamenty, złoto i lapis lazuli. Przy odrobinie szczęścia znajdziesz też przewodzący prąd czerwony proszek – redstone, z którego możesz tworzyć bardzo skomplikowane urządzenia.
Znasz już podstawy wiedzy o świecie
Minecraft. Masz teraz wolną rękę. Eksploruj świat, zbieraj, twórz i walcz!