Battlefield 6 ma premierowe problemy. Gra nie chce się uruchamiać

Branża gier przyzwyczaiła nas do tego, że nawet największe premiery rzadko kiedy odbywają się bez bolączek. Nie inaczej jest w przypadku Battlefielda 6. Nowa odsłona popularnej pierwszoosobowej strzelanki zadebiutowała w piątek 10 października na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X|S. Gracze rzucili się na nią jak na ciepłe bułeczki, a na serwerach zaroiło się od wirtualnych żołnierzy walczących o dominację na rozbudowanych mapach. Nie wszystkim przyszło jednak cieszyć się z zabawy, jako że część nabywców produkcji DICE i kilku innych studiów nie była w stanie zmusić jej do uruchomienia się.

Z doniesień graczy wynika, że najbardziej problematyczne okazały się kopie Battlefielda 6 zakupione za pośrednictwem EA App. To właśnie one mają skłonność do wyświetlania komunikatu informującego o potrzebie zainstalowania tytułu przed jego uruchomieniem. Informacja taka byłaby oczywiście jak najbardziej na miejscu, gdyby nie fakt, że wszystkie niezbędne pliki zostały już zassane z sieci i znajdują się w pamięci komputera. Kłopotliwy okazuje się start zarówno trybu dla jednego gracza, jak i rozgrywki wieloosobowej, więc omawiana bolączka zdecydowanie nie dzieli użytkowników na tych lepszych i gorszych.

Według informacji przytoczonych przez redakcję Tom's Hardware, zidentyfikowanie problemu i potwierdzenie jego obecności zajęło EA ponad trzy godziny, z kolei drugie takie upłynęło, nim sytuacja została zażegnana.

Jak to zwykle w takich przypadkach bywa, społeczność fanów postanowiła kolektywnie wyrazić swoje niezadowolenie ze stanu, w jakim zadebiutował Battlefield 6. W mediach społecznościowych, głównie na X-ie, pojawiło się multum postów zwracających uwagę na niemożliwość uruchomienia gry. W jednym z wątków udzielił się nawet Vince Zampella, czyli główny projektant tytułowej produkcji. Mężczyzna stwierdził, że osobiście gra na Steamie i żadnych problemów nie uświadczył, po czym zachęcił do dokonania zwrotu na EA App i zakupienia gry właśnie na platformie Valve.

Co ciekawe, steamowa wersja również nie była pozbawiona irytujących błędów, acz nieco innej natury. Niektórzy gracze podczas prób pobrania Battlefielda 6 spotykali się z komunikatem informującym, że... gra nie została jeszcze wydana.

Tym razem jednak sprawnie zidentyfikowano działające obejście, które polega na odznaczeniu dodatków Battlefield Multiplayer HD Marker oraz Battlefield Multiplayer Marker w zakładce właściwości produktu w bibliotece Steam.

Wygląda więc na to, że kontynuacji legendarnej serii FPS-ów nie udało się uniknąć problemów wieku dziecięcego. Mimo wszystko została ona ciepło przyjęta zarówno przez recenzentów (średnia ocen 83% na PC według Metacritic), jak i graczy (średnia na poziomie 90% w Polsce na Steamie). Nic dziwnego, jako że już po kontakcie z wersją beta wiele osób było pozytywnie nastawionych do Battlefielda 6 i ogłosiło go najlepszym przedstawicielem marki od wielu lat.