Brytyjski student zarobił fortunę na narzędziach do phishingu. Teraz sobie posiedzi
21-letni student University of Kent został skazany na siedem lat więzienia po tym, jak stworzył i rozpowszechniał phishingowe zestawy wykorzystywane do globalnych oszustw o łącznej wartości około 100 mln funtów. Według szacunków organów ścigania na procederze zarobił ok. 300 000 funtów.
Student z Kentu zaprojektował ponad tysiąc zestawów phishingowych, które udawały strony rządowe, bankowe i charytatywne. Oszuści używali ich do wykradania danych osobowych i kart płatniczych ofiar. Każdy kit zawierał fałszywą stronę zbierającą login i dane bankowe, a także skrypty do ich zapisywania.
Globalny zasięg oszustw
Holman stworzył 1 052 zestawy phishingowe, skierowane przeciw 69 instytucjom w 24 krajach. Rozprowadzane były za pośrednictwem Telegramu, gdzie oferował instrukcje i wsparcie techniczne prawie 700 użytkownikom. Dochody z tego procederu oszacowano na około 300 000 funtów, a pieniądze te zebrał w niecałe trzy lata działalności. Środki były prane poprzez portfele kryptowalutowe.
Student studiował elektronikę i inżynierię komputerową. Mimo pierwszego zatrzymania w październiku 2023 roku i przeszukania akademika na terenie University of Kent, kontynuował udzielanie wsparcia przez Telegram – został ponownie zatrzymany w maju 2024 roku.
Proces i wyrok
18 miesięcy po pierwszym zatrzymaniu detektywi odkryli materiał dowodowy na urządzeniach studenta, który połączył go z przygotowywaniem wspomnianych zestawów. Jeden z nich został użyty do oszustwa o wartości około 1 mln euro. Ostatecznie Holman przyznał się do siedmiu zarzutów, w tym wytwarzania i dostarczania narzędzi do oszustw, wspierania przestępstwa oraz posiadania i transferu środków pochodzących z przestępstwa. Sąd Southwark Crown Court wymierzył mu karę siedmiu lat więzienia.
Po ogłoszeniu wyroku detektyw Ben Hurley z City of London Police skomentował:
Straty wynikające z działań Holmana sięgają milionów. Co więcej, sam Holman zarobił ogromne pieniądze, sprzedając to oprogramowanie, nie zważając na krzywdę, jaką może wyrządzić ofiarom.
Sprawa pokazuje, że nawet młodzi studenci mogą opracowywać skalowalne, globalne narzędzia przestępcze. Zorganizowane przekazywanie zestawów za pomocą Telegramu oraz wsparcie techniczne budujące sieć użytkowników sprzyjały rozwojowi oszustw na ogromną skalę.
CPS, czyli oskarżyciel publiczny w Anglii i Walii, zapowiedziało dalsze kroki mające na celu odzyskanie środków pochodzących z działalności przestępczej – niewykluczone więc, że w sprawie pojawią się nowe wątki. Sytuacji aresztowanego i skazanego studenta raczej to jednak już nie zmieni.
Grzegorz Karaś, dziennikarz pcformat.pl