Chcecie za darmo ożywić swoje fotografie? Pomogą w tym Zdjęcia Google i Veo 3
Google udostępniło możliwość skorzystania ze swojego modelu Veo 3 celem przekształcania statycznych zdjęć i obrazów w trwające 4 sekundy animacje. Na pierwszy ogień poszli użytkownicy ze Stanów Zjednoczonych, acz niewykluczone, że względnie niedługo funkcja zawita również do Polski.
Model sztucznej inteligencji Veo 3 został zaprezentowany podczas majowego pokazu Google I/O i od razu przyciągnął uwagę tłumu za sprawą swojego zaawansowania oraz możliwości generowania materiałów wideo ze współgrającym podkładem dźwiękowym. Teraz, nieco ponad trzy miesiące później, gigant z Mountain View postanowił wdrożyć swoje dzieło w Zdjęciach Google oraz, co najważniejsze, pozwoli przetestować jego możliwości bez potrzeby uiszczania opłaty. Co prawda na razie jedynie Amerykanom, acz istnieje spora szansa na to, że po zakończeniu fazy testów nowa opcja trafi także w pozostałe rejony świata.
Veo 3 ożywi fotografie w Zdjęciach Google
Od lipca w Zdjęciach Google dostępny jest już model Veo 2, niemniej jego następca ma oferować zauważalną poprawę jakości podczas generowania krótkich klipów na bazie statycznych obrazów. Wedle Google, nowa funkcja pozwoli wybrać dowolne zdjęcie przesłane do usługi, a następnie skorzystać z jednej z dwóch funkcji: "subtelny ruch" albo "zaskocz mnie" (ang. I'm feeling lucky). Jeśli wierzyć zapewnieniom korporacji, AI jest w stanie sprawić, że widniejąca na fotografii postać zatańczy, pomacha, a nawet rozsypie konfetti.
Mimo że opcja została udostępniona bezpłatnie każdemu bez wyjątku, osoby bez wykupionego pakietu AI Pro albo Ultra otrzymają jedynie ograniczoną liczbę "ożywień" zdjęć każdego dnia.
To przy tym niejedyna nowość, jaka zawitała do Zdjęć Google za sprawą ostatniej aktualizacji. Narzędzie od niedawna potrafi przekształcić standardową fotkę w obraz w stylu anime, komiksu, szkicu, a nawet animacja 3D na modłę Pixara. Oprócz tego użytkownicy otrzymają możliwość generowania GIF-ów na podstawie zdjęć, a także montaży złożonych z najważniejszych fragmentów z filmów.
Jak już zostało wspomniane, opisane powyżej funkcje są na chwilę obecną dostępne jedynie dla użytkowników z USA. Nie zdradzono, kiedy skorzystać z nich będą mogli mieszkańcy pozostałych państw.
