Google chce, abyśmy "wykorzystali Internet w nowy sposób". Przeglądarka Disco nie zastąpi Chrome, ale oferuje kilka ciekawych funkcji

Google, mające w zwyczaju przygotowywać eksperymenty, które niekoniecznie kończą jako pełnoprawne produkty oddane do użytku, podzieliło się swoim kolejnym projektem – Disco. Jest to innowacyjna przeglądarka internetowa, bazująca na, jakżeby inaczej, sztucznej inteligencji. Dysponuje ona interfejsem zbliżonym do tego wykorzystywanego przez czatboty, jego obsługa również jest podobna – w polu tekstowym wpisujemy, co chcemy osiągnąć, a Gemini rusza do pracy.

Koncept, wokół którego operuje przeglądarka, został nazwany GenTabs. Disco, opierając się na otrzymanych wytycznych, jest w stanie wygenerować niestandardową aplikację ułatwiającą realizację zadania. Na udostępnionym materiale promocyjnym użytkownik poprosił oprogramowanie o pomoc w zaplanowaniu zimowych atrakcji na czas wycieczki z Bostonu do Burlington. Efektem pracy AI był interaktywny harmonogram wraz z mapą zawierającą pinezki oznaczające najważniejsze lokacje, takie jak lodowiska, pokazy świateł oraz świąteczne jarmarki.

Stworzenie narzędzia poprzedzało podsunięcie propozycji kilku stron mających związek z otrzymanymi wytycznymi, dzięki czemu użytkownik mógł zebrać więcej informacji i ewentualnie przygotować bardziej precyzyjne wytyczne. Co więcej, wygenerowana przez AI aplikacja jest otwarta na dalsze modyfikacje, np. wprowadzenie danych co do pogody lub znajdujących się na trasie restauracji, które warto odwiedzić.

W jeszcze innym filmie demonstracyjnym Disco zaoferowało swoją pomoc w skonstruowaniu apki umożliwiającej "wizualizację entropii za pomocą interaktywnych symulacji mogących pomóc w zrozumieniu niektórych podstawowych zasad" stojących za tym zjawiskiem. Przeglądarka jest w stanie pomóc nawet w zakupach, m.in. umożliwiając porównanie wymiarów łóżek i sprawdzenie w interaktywnym środowisku, jakie położenie mebla odpowiada nam najbardziej. Ba, jeśli taka jest nasza wola, Disco przygotuje nawet proste gry logiczne umożliwiające poprawę pamięci.

Jak twierdzi gigant z Mountain View, "GenTabs są generowane na podstawie konkretnych zakładek i konkretnego celu, co oznacza, że możliwości są nieograniczone". Jako kilka przykładów na potwierdzenie tej teorii przytoczono planer ogródka warzywnego, interaktywny model Układu Słonecznego oraz plan żywieniowy skrojony na nasze potrzeby.

Biorąc pod uwagę, że Disco wciąż nie jest finalnym produktem i zostało sklasyfikowane jako eksperyment, dostęp do rzeczonej przeglądarki jest ograniczony. Możemy spróbować go uzyskać poprzez wypełnienie formularza na stronie Google i dopisanie się do listy oczekujących, niemniej w teorii ta możliwość została zarezerwowana dla obywateli Stanów Zjednoczonych Ameryki. Na chwilę obecną nie sposób określić, kiedy korporacja pozwoli wypróbować swoje dziełom osobom z Polski i pozostałych zakątków świata. Więcej informacji na temat Disco znajdziemy na jego witrynie internetowej.