AktualnościGoogle znów zwalnia, tym razem menedżerów. Drastyczna redukcja o 35%

Google znów zwalnia, tym razem menedżerów. Drastyczna redukcja o 35%

Google ujawniło, że w ciągu ostatniego roku zlikwidowano około 35% stanowisk kierowniczych odpowiadających za małe zespoły. To element szeroko zakrojonej strategii optymalizacyjnej: celem jest uproszczenie struktury organizacyjnej i zwiększenie sprawności działania firmy.

Google
Google
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Andreas Prott

Google podczas firmowego spotkania all-hands przekazało, że obecnie ma o 35% mniej menedżerów niż rok temu, szczególnie tych nadzorujących niewielkie zespoły składające się z trzech lub mniejszej liczby pracowników. Wiele osób z tych ról przesunięto do funkcji indywidualnych wykonawców, co ma wzmocnić elastyczność struktury i ograniczyć zbędne szczeble zarządzania.

Redukcja menedżerów jako sposób na przełamanie oporu biurokratycznego

Brian Welle, wiceprezes ds. People Analytics and Performance, podkreślił, że redukcja ma na celu uproszczenie procesów decyzyjnych i lepsze wykorzystanie zasobów. "Teraz mamy o 35% mniej menedżerów z mniejszą liczbą podległych osób, niż rok temu. Dużo szybkich postępów" – mówił podczas spotkania. Wskazał, że celem jest, aby menedżerowie, dyrektorzy i wiceprezesi stanowili coraz mniejszy procent całej organizacji.

Google wdraża również program dobrowolnych odejść o nazwie Voluntary Exit Programme (VEP). Obejmuje on pracowników w USA z dziesięciu obszarów produktowych, takich jak wyszukiwarka, marketing, sprzęt czy zasoby ludzkie. Fiona Cicconi, Chief People Officer Google, poinformowała, że z tych ofert skorzystało od 3 do 5% zatrudnionych w tych zespołach. Jak zaznaczyła, wiele osób wybrało VEP, by zrobić sobie przerwę lub zająć się rodziną.

Szerszy kontekst: "wielkie spłaszczanie" w Big Tech

Redukcja menedżerów wpisuje się w szerzej obserwowany trend, zwany "great flattening", czyli "wielkie spłaszczanie". To upraszczanie struktur organizacyjnych gigantów technologicznych, których celem jest eliminacja pośrednich szczebli kierowniczych, co ma przyspieszyć procesy decyzyjne i obniżyć koszty. Podobne kroki można zauważyć również w przypadku takich firm jak Meta, Amazon, Microsoft czy Salesforce – one również dążą do zmodyfikowania struktury i zwiększenia zaangażowania pracowników w działania projektowe. Nie brak jednak głosów, że to po prostu redukcja niepotrzebnych w erze AI etatów.

Grzegorz Karaś, dziennikarz pcformat.pl

Wybrane dla Ciebie